Dramat olimpijki podpalonej przez chłopaka. Tragiczny finał sprawy

Dramat olimpijki podpalonej przez chłopaka. Tragiczny finał sprawy

Rebecca Cheptegei
Rebecca Cheptegei Źródło: Wikimedia Commons
Fatalne wieści napłynęły z Kenii. Nie żyje Rebecca Cheptegei, uczestniczka igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie startowała w maratonie.

Kibice mogą kojarzyć Rebeccę Cheptegei właśnie z udziału w igrzyskach. Na dystansie maratońskim reprezentantka Ugandy zajęła 44. miejsce. Później udała się do Kenii, gdzie na co dzień trenuje. Tam mogła liczyć na zdecydowanie lepsze warunki do treningów niż w swojej ojczyźnie. Niestety 2 września wydarzyła się tragedia, o której mówi się już sporo w lekkoatletycznym świecie.

Cheptegei została podpalona żywcem

Zawodniczka z Ugandy trafiła do szpitala z licznymi poparzeniami ciała. Mówiło się nawet o 75 procentach. Wszystko dlatego, że została podpalona przez swojego chłopaka po wcześniejszym oblaniu benzyną. Natychmiast rozpoczęła się walka o życie olimpijski z Paryża. Całą sytuację obserwowali sąsiedzi, którzy natychmiast ruszyli na pomoc Cheptegei, a następnie wezwali pomoc.

„Słychać było, jak para kłóciła się przed domem. Podczas sprzeczki chłopak wylał na kobietę paliwo, a następnie ją podpalił” – powiedział Jeremiah ole Kosiom, komendant policji hrabstwa Trans-Nzoia cytowany przez ESPN.

W czwartek (5 września) BBC poinformowało o tym, że Cheptegei zmarła. Obrażenia okazały się na tyle poważne, że nie udało jej się uratować. W tym samym szpitalu wciąż przebywa mężczyzna, który ją podpalił. Również miał na swoim ciele oparzenia, ale co nie jest zaskoczeniem, trafił do placówki w zdecydowanie lepszym stanie niż biegaczka.

twitter

Kariera Rebecci Cheptegei

Rebecca Cheptegei urodziła się w 1991 roku. Początkowo biegała na średnich dystansach, ale później została maratonką. Wynik w Paryżu nie był dla niej satysfakcjonujący, ale wcześniej odniosła sukces w postaci triumfu w maratonie rozgrywanym w Padwie. Jej rekord życiowy to 2:22:47. Wielu kibiców po dramacie z 2 września przesyłało jej słowa wsparcia.

Niestety Ugandyjka nie będzie już miała możliwości, by pobiec na jakiejkolwiek trasie. Pozostaje pytanie, jaka kara spotka agresora, który ją podpalił.

Czytaj też:
Alkohol zgubił mistrza olimpijskiego. „Zostałem przewieziony do szpitala”
Czytaj też:
Straciła obie nogi przez wojnę. Poruszający bieg 12-latki na trasie maratonu

Opracował:
Źródło: BBC