Syn legendy Bayernu wbił szpilkę Robertowi Lewandowskiemu. Wpis obiegł media na całym świecie

Syn legendy Bayernu wbił szpilkę Robertowi Lewandowskiemu. Wpis obiegł media na całym świecie

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło: Shutterstock / Enric Fontcuberta
Echa Klęski FC Barcelony z Bayernem Monachium nie ustają. O porażce podopiecznych Xaviego rozpisują się nawet dzieci działaczy sportowych i byłych piłkarzy. Do tego grona zalicza się także syn dyrektora sportowego klubu z Bawarii, Nick Salihamidzić. 19-latek wbił szpilkę Robertowi Lewandowskiemu.

FC Barcelona uległa Bayernowi Monachium przed własną publicznością 0:3. Robert Lewandowski nie miał nic do powiedzenia przy fantastycznie dysponowanej defensywie Die Roten. Media społecznościowe błyskawicznie zalała fala memów, w których kibice kpili z braku awansu Blaugrany do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. Głos zabrał też syn Hasana Salihamidzicia, który poruszył temat przenosin "Lewego" z Monachium do Barcelony.

Syn Hasana Salihamidzicia kpi z Roberta Lewandowskiego

Syn dyrektora sportowego Bayernu Monachium jest piłkarzem Bawarskiego klubu, jednak obecnie przebywa na wypożyczeniu w klubie MLS, Vancouver Whitecaps. Mimo gry w całkiem innej strefie czasowej, młodzieniec śledzi poczynania swojego macierzystego klubu, a swoimi opiniami dzieli się na Twitterze. Jedną z ostatnich zamieścił po klęsce FC Barcelony z Bayernem na Camp Nou. Chłopakowi nie daje spokoju jedna kwestia...

– Jak myślisz, kiedy "Lewy" zacznie żałować odejścia? – napisał Nick Salihamidzić.

twitter

Bayern Monachium świętuje zwycięstwo w grupie

Podopieczni Juliana Nagelsmanna z trudem weszli w sezon Bundesligi, jednak do ich dotychczasowych wyników w Lidze Mistrzów nie można się przyczepić. Bawarczycy zdobyli komplet punktów w grupie, strzelając 16 bramek i tracąc jedynie dwie.

Najskuteczniejszym piłkarzem Bayernu Monachium tego sezonu w europejskich rozgrywkach jest Leroy Sane. Niemiec zdobył cztery bramki, do których dołożył dwie asysty. We wczorajszym spotkaniu dla Bawarczyków strzelali: Sadio Mane, Eric Maxim Choupo-Moting oraz Benjamin Pavard.

Czytaj też:
Robert Lewandowski pokazał klasę po klęsce w Lidze Mistrzów. Takiego zachowania oczekują kibice
Czytaj też:
Twitter grzmi po blamażu FC Barcelony. Polscy dziennikarze piszą o „obrazie nędzy”

Opracował:
Źródło: Twitter