Raków Częstochowa jak burza idzie przez kolejne rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Medaliki pokonały już Florę Tallin, przełamały klątwę Karabachu Agdam i walczą z Arisem Limassol o IV rundę.
Trener Arisu Limassol ocenił mecz z Rakowem Częstochowa
Pierwszy krok podopieczni Dawida Szwargi już wykonali, bo w pierwszym meczu pokonali Cypryjczyków 2:1 po bramkach Koczerhina i Piaseckiego a honorowe trafienie zanotował Mayambella. Na temat przebiegu tego spotkania wypowiedział się szkoleniowiec Arisu Aleksiej Szpilewski, który stwierdził, cytowany przez "Przegląd Sportowy", że rywale go nie zaskoczyli, ale nie jest zadowolony z wyniku, bo ostatecznie przegrali.
— Jesteśmy bardzo rozczarowani z powodu porażki. Przegraliśmy przez dwa błędy, które nie powinny się nam przydarzyć — mówił białoruski trener.
Trener Arisu Limassol ostrzega Raków Częstochowa przed rewanżem
Aleksiej Szpilewski wyznał, że w realizacji planu taktycznego przeszkodziła ulewa, która nadeszła nad stadion. – Raków lepiej przystosował do tych trudnych warunków i był aktywniejszy. Jestem zawiedziony rezultatem, bo graliśmy dobrze — stwierdził.
Odnosząc się do wcześniej wspomnianych warunków atmosferycznych, Białorusin przestrzegł Raków Częstochowa przed rewanżem. — Na Cyprze pogoda jest zupełnie inna i tam się spotkamy w rewanżu, a warunki atmosferyczne będą dla nas korzystne. To znaczy dobrze wpłyną na nas, a negatywnie na Raków — stwierdził.
Z kim Raków Częstochowa zmierzy się w kolejnej rundzie?
Rewanżowe spotkanie pomiędzy Arisem Limassol a Rakowem Częstochowa zaplanowano na wtorek 15 sierpnia. Sędzia zagwiżdże po raz pierwszy o godz. 19:00 polskiego czasu. Transmisję na żywo z tego meczu będzie można oglądać w TV na TVP Sport oraz online w internecie na stronie sport.tvp.pl i aplikacji.
W przypadku zwycięstwa w III rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów Raków Częstochowa zmierzy się ze zwycięzcą pary FC Kopenhaga/Sparta Praga. Z kolei w przypadku porażki mistrzowie Polski zmierzą się w IV rundzie Ligi Europy z przegranym z pary Slovan Bratysława (Słowacja) – Maccabi Hajfa (Izrael).
Czytaj też:
Vladan Kovacević może trafić do Hiszpanii. Uznany klub wziął go na celownikCzytaj też:
Znany ekspert widziałby go w reprezentacji Polski. Nie byłby zdziwiony