Po kompromitacji w meczu z Kolumbią i zaprzepaszczeniu szans na awans z grupy do dalszej fazy Mistrzostw Świata, na polską reprezentację spadła fala krytyki. Zbigniew Boniek swoją wypowiedzią nieco tonował negatywne nastroje, stwierdzając, ze „w piłce obowiązuje zasada – ktoś jest lepszy, ktoś jest gorszy”. W rozmowie z TVP Sport prezes PZPN przyznał, że „Kolumbijczycy byli lepsi i to pokazali”. – Nie można mieć pretensji, bo przeciwnicy byli piłkarsko lepsi, mieli lepszych, szybszych piłkarzy, po ich stronie było więcej jakości – dodał.
Normalna rzecz w sporcie
Boniek komentując grę polskiej reprezentacji stwierdził, że „ta drużyna przez cztery lata zrobiła wspaniałe rzeczy”. – Przed Mistrzostwami Świata mówiłem, że jeśli chcemy coś ugrać, coś dobrego zrobić, to musimy grać lepiej niż na mistrzostwach Europy. My lepiej nie graliśmy, ta drużyna nie potrafiła więcej z siebie wydobyć – dodał.
Szef związku ocenił, że reprezentacja ma pół roku, by przygotować się do eliminacji mistrzostw Europy. Stwierdził także, że drużyna po rosyjskim mundialu spotka się z dużą krytyką, „ale to jest rzecz normalna w sporcie”. – Jesteśmy na to przygotowani. Musimy się natomiast zastanowić nad tym, co zrobić, żeby reprezentacja jak najszybciej odbudowała się i osiągnęła sukces w eliminacjach do mistrzostw Europy – podsumował.
Czytaj też:
Zagraniczne media piszą o porażce Polaków. „Przereklamowany Lewandowski”