Po przegranej 1:3 z Francją Polacy w niedzielę pożegnali się z występami w Mistrzostwach Świata w Katarze. Jedną z najjaśniej świecących gwiazd naszej reprezentacji, która przez cały turniej była krytykowana za styl gry, był Wojciech Szczęsny. Z jego odpadnięciem z mundialu nie był w stanie pogodzić się jego najwierniejszy kibic – synek Liam. TVP zarejestrowała, jak bramkarz pocieszał po meczu z Francją zapłakanego 4-latka. Szczęsny tulił chłopca i tłumaczył mu coś do ucha.
Szczęsny doceniony na mundialu
Choć postawa całej drużyny Polski w trakcie fazy grupowej była oceniana raczej krytycznie, na jej tle błyszczał Wojciech Szczęsny. Polski golkiper został umieszczony w najlepszej „11” fazy grupowej mundialu w Katarze przez branżowy serwis „WhoScored”. Otrzymał drugą najwyższą ocenę spośród wszystkich piłkarzy grających na mistrzostwach świata. 32-latek znalazł się na ustach komentatorów z całego świata po udanych interwencjach w meczu z Meksykiem i obronionych karnych w spotkaniach z Arabią Saudyjską i Argentyną. Jego zdecydowane interwencje pomogły Polakom utrzymać się w turnieju.
Wojciech Szczęsny nie zagra na następnych mistrzostwach
Jeszcze przed rozpoczęciem mundialu w Katarze Wojciech Szczęsny zapowiedział, że nie będzie grał na następnych mistrzostwach świata, które odbędą się w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych i Meksyku w 2026 roku.
– Mam nadzieję, że osiągniemy dobry wynik na mundialu, żeby Wojtek miał powód do zakończenia kariery reprezentacyjnej z takim super turniejem. Gdybyśmy odpadli z grupy, to wpadłby na pomysł, żeby zagrać kolejny – powiedział na konferencji prasowej 23-latek.
Czytaj też:
Politycy kibicowali Polakom. Premier: Wynik meczu z Francją gorszy od naszej gryCzytaj też:
Tak wyglądały śluby polskich piłkarzy. Anna Lewandowska miała suknię od polskiego projektanta