Odważna decyzja prezydenta. Zapowiedział bojkot igrzysk olimpijskich

Odważna decyzja prezydenta. Zapowiedział bojkot igrzysk olimpijskich

Logo igrzysk olimpijskich
Logo igrzysk olimpijskich Źródło:Shutterstock / Alexandros Michailidis
Decyzja MKOl dot. sportowców z Rosji i Białorusi spotkała się z krytyką ze strony wielu krajów, w tym m.in. Polski. Prezydent innego z krajów bałtyckich posunął się o krok dalej i zapowiedział bojkot tej imprezy.

8 grudnia MKOl postanowił, że białoruscy i rosyjscy sportowcy otrzymają możliwość wzięcia udziału w letnich igrzyskach olimpijskich w Paryżu pod flagą neutralną. Parę dni później do tego komunikatu odniosło się Ministerstwo Sportu i Turystyki, które – jak przyznało w oświadczeniu – z rozczarowaniem przyjęło decyzję Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Polska nie zmieniła swojego dotychczasowego stanowiska, według którego przedstawiciele tych państw nie powinni brać udziału w międzynarodowej rywalizacji aż do momentu, gdy konflikt dobiegnie końca. Dowodem na to kategoryczne potępienie działań agresywnych krajów ma być „nieprzerwana obecność Polski w koalicji państw sprzeciwiających się udziałowi Rosji i Białorusi w międzynarodowych sportowych wydarzeniach”.

Prezydent zapowiedział bojkot igrzysk olimpijskich

W podobnym tonie wypowiedzieli się liderzy krajów Bałtyckich – Litwy, Łotwy i Estonii na ostatnim szczycie w Tallinie. Głowy tych państw powiedziały, że oczekują cofnięcia decyzji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego. Najdalej posunął się prezydent tego drugiego wymienionego państwa, który wyznał, że jego kraj jest gotowy zbojkotować igrzyska w Paryżu.

– Moim zdaniem, jeśli nic się nie zmieni, nie zobaczymy sportowców z Ukrainy i Łotwy na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. To decyzja, którą musi podjąć rząd i społeczność. Liczymy na współpracę i koordynację działań z innymi państwami bałtyckimi. Wszyscy niezadowoleni z tej decyzji powinni stanąć razem – powiedział, cytowany przez lrt.lt

Głowa państwa dodała również, że ta decyzja podważa „niektóre z kluczowych zasad ruchu olimpijskiego”.

„Przywódcy krajów bałtyckich oczekują, że decyzja MKOl w sprawie rosyjskich i białoruskich sportowców zostanie odwrócona” – oświadczył Edgars Rinkevics, prezydent Łotwy na Twitterze.

twitter

Państwa bałtyckie potępiają decyzję MKOl

Z kolei prezydent Litwy Gitanas Nauseda przyznał, że ta decyzja jest bardzo rozczarowująca. – Wciąż mam nadzieję, że może zostać zmieniona – kontynuował.

– Widzimy już reakcje różnych federacji i myślę, że zasady olimpijskie nie mają nic wspólnego z terrorem, morderstwami czy zniszczeniem. Dlatego bardzo zniechęcające jest obserwowanie takich decyzji właśnie teraz, w krytycznym momencie wojny na Ukrainie – dodał.

Prezydent Estonii Alar Karis wtórował swoim poprzednikom i uznał ją za niedopuszczalną, zarówno „jako obywatel, jak i osoba, która lubi sport”.

Czytaj też:
Ostre reakcje na decyzję MKOl. Czesi proponują specjalne stroje dla Rosjan
Czytaj też:
Prezes PKOl zaskoczył pomysłem. Chce znacznie wydłużyć swoją kadencję

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / lrt.lt