Przypomnijmy, że do wyścigu finałowego bezpośrednio kwalifikowały się po dwie osady z każdego z przedbiegów. Biało-czerwoni nie mieli z tym żadnych problemów. Nad trzecimi Szwajcarami zanotowali ponad pięć sekund przewagi, do zwycięskiej Italii stracili natomiast 1,08 s.
Polscy wioślarze dostarczyli emocji
Polska osada w składzie: Dominik Czaja, Mateusz Biskup, Mirosław Ziętarski, Fabian Barański była wymieniana w gronie faworytów do podium. Nic w tym dziwnego, skoro Polacy mają na koncie mnóstwo medali imprez międzynarodowych na czele ze złotem mistrzostw świata z 2022 roku. Do Paryża pojechali także po wielki sukces. Krążka igrzysk olimpijskich dotychczas jeszcze nie zdobyli.
Nasz zespół w finale startował z toru piątego. W rozgrywce o medale znaleźli się także reprezentacje Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Włoch, Holandii oraz Niemcy.
Biało-czerwoni zanotowali dobry start, będąc w okolicach drugiej-trzeciej pozycji. Zdecydowanie na prowadzenie wysunęli się Holendrzy. Po 500 metrach nasi wioślarze zajmowali trzecie miejsce, bo wyprzedzali ich jeszcze reprezentanci Italii. Na półmetku wciąż Polacy byli na podium, lecz lekko zmniejszyli stratę!
W końcówce Włosi przyspieszyli, ale nasi zawodnicy utrzymali podium i zdobyli brąz! Nie do pokonania byli Holendrzy, którzy wyraźnie powiększyli przewagę nad resztą stawki. Polska osada nie dała się natomiast dogonić Wielkiej Brytanii.
Trzeci medal dla Polski w Paryżu
Dzięki wioślarzom podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu Polska ma już na koncie trzy medale. Srebro w kajakarstwie górskim (K-1, slalom) wywalczyła Klaudia Zwolińska. Następnie po brąz po wielkim horrorze sięgnęła drużyna szpadzistek. Jednocześnie warto podkreślić, że w historii występów na igrzyskach mamy już 20 krążków w wioślarstwie.
Czytaj też:
Polska marka wywołała oburzenie podczas igrzysk. „Jak worki ziemniaków”Czytaj też:
Oto najlepsze zdjęcie igrzysk olimpijskich. Świat wstrzymał oddech