Polscy siatkarze po dekadach wyczekiwani znów mają medal olimpijski. Zawodnicy Nikoli Grbicia zdobyli srebro po porażce w finale igrzysk z Francją. Obrońcy tytułu z 2021 roku również i tym razem stanęli na najwyższym stopniu podium. Choć Biało-Czerwoni mogli czuć smutek po porażce, to z biegiem czasu doceniają niespotkany w XXI wieku sukces. Zdaniem Bartosza Kurka nie udałoby się to bez wsparcia kibiców.
Bartosz Kurek zadedykował fragment medalu kibicom
Polacy w fazie grupowej wygrali dwa z trzech spotkań. Później przełamali „klątwę ćwierćfinału”, pokonując Słowenię 3:1. Półfinał ze Stanami Zjednoczonymi był jednym z najwspanialszych powrotów do rywalizacji. Drużyna Grbicia pomimo kontuzji odwróciła losy spotkania i zwyciężyła 3:2. Na koniec pozostał finał, w którym do głosu głównie dochodzili „Trójkolorowi”.
Kurek podobnie jak inni gracze z czasem zaczęli uśmiechać się i celebrować sukces. Kapitan „Gangu Łysego” nie zapomniał także o kibicach, którzy licznie wspierali polski zespół zarówno na trybunach, jak i przed telewizorami. „Kuraś” zadedykował im kawałek medalu. Podkreślił, że to nie koniec walki o kolejne sukcesy ze strony tego zespołu.
– To jest ten długo wyczekiwany, ciężko wywalczony srebrny medal. Jest bardzo fajny na rewersie. Możecie zobaczyć, jest podzielony na wiele mniejszych części. Myślę, że wy, kibice, wykrójcie sobie 45 minut z tego zegara olimpijskiego. Dziękujemy wam, czuliśmy wasze wsparcie od początku do końca, nawet w tych trudnych chwilach. To jeszcze nie koniec tej wspaniałej reprezentacji – powiedział Kurek w filmiku opublikowanym przez Edytę Kowalczyk.
Polscy siatkarze z drugim medalem igrzysk olimpijskich w historii
Srebro z Paryża to drugi medal polskich siatkarzy w historii po złocie z 1976 roku. W tegorocznym siatkarskim turnieju olimpijskim mężczyzn na podium stanęli także Amerykanie.
Czytaj też:
To się stało pierwszy raz w historii siatkówki! Co za finał w ParyżuCzytaj też:
Jakub Kochanowski wyróżniony w Paryżu! To zasłużona nagroda dla Polaka