Dramat Natalii Maliszewskiej. Polka jednak nie została dopuszczona do startu w eliminacjach

Dramat Natalii Maliszewskiej. Polka jednak nie została dopuszczona do startu w eliminacjach

Natalia Maliszewska
Natalia Maliszewska Źródło:Newspix.pl / Mateusz Słodkowski / Cyfrasport
Natalia Maliszewska ostatecznie nie została dopuszczona do startu w pierwszych zawodach igrzysk olimpijskich w łyżwiarstwie szybkim. Zastąpi ją Kamila Stormowska.

Według informacji podanych na Twitterze przez Aleksandra Dzięciołowskiego z TVP Sport, Natalia Maliszewska nie została dopuszczona do startu w short tracku. To kolejny zwrot akcji po tym, jak wczoraj reprezentantka Polski została zwolniona z izolacji. Złe wieści dotyczące naszej zawodniczki zostały już potwierdzone PKOl.

Pekin 2022. Natalia Maliszewska z kolejnym pozytywnym testem na COVID

Wydawało się więc, że wszystko jest na dobrej drodze do tego, aby Biało-Czerwona jednak wystartowała w zawodach, które zaplanowano 5 lutego. Będą to eliminacje w biegu na 500 metrów. „Informujemy, że dzięki działaniom i staraniom kierownictwa Polskiej Misji Olimpijskiej oraz PKOl, Natalia Maliszewska została zwolniona z hotelu izolacyjnego i przebywa już w wiosce olimpijskiej w Pekinie” – brzmiał komunikat Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Niestety mniej więcej godzinę przed rozpoczęciem rywalizacji okazało się, że Maliszewska jednak nie będzie mogła wystartować. Uzyskała bowiem kolejny pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Takiego obrotu spraw można było się jednak spodziewać już wcześniej. Aleksander Dzięciołowski, przebywający w Pekinie, był obecny na treningu łyżwiarzy. „Godzina do startu. Natalii Maliszewskiej nie ma na rozgrzewce. Pozostałe Polki są… To nie jest dobry znak” – pisał na Twitterze. Jego doniesienia potwierdziły się niedługo potem. Biało-Czerwona ostatecznie nie została umieszczona na liście startowej w short tracku.

Inni Polacy zwolnieni z izolacji

W nocy z piątku na sobotę z izolacji zwolnieniu zostali także inni członkowie polskiej misji olimpijskiej: Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń, Arkadiusz Skoneczny, Marek Kania i Hubert Krysztofik.

Czytaj też:
Stoch po kwalifikacjach w ZIO: Jakby ktoś podłożył mi pustaki pod narty. Widzicie, co się dzieje...

Źródło: TVP Sport