Nietypowy początek derbów Bukaresztu. Dlaczego piłkarze wyszli z szatni z psami?

Nietypowy początek derbów Bukaresztu. Dlaczego piłkarze wyszli z szatni z psami?

Derby Bukaresztu zawsze wywołują w tamtejszych kibicach mnóstwo emocji, ale ostatni pojedynek tych zespołów nie tylko ze względów sportowych był wyjątkowy. Spotkanie poprzedziła bowiem specjalna akcja, która miała na celu promocję adopcji psów ze schronisk.

Wieczorem 12 września rozegrane zostało jedno z najważniejszych starć w lidze rumuńskiej – derby Bukaresztu. FCSB (dawniej Steaua Bukareszt) wygrała z Dinamem aż 6:0 po golach Keseru, Popescu, Paulo Viniciusa, Cordei, Gheorghe’a i Mirona. Bynajmniej jednak nie ze względu na wynik mecz ten przyciągnął uwagę kibiców z innych części świata. Piłkarze jednej z drużyn wyszli bowiem na mecz z… Psami.

Akcja promująca adopcje psów przed derbami Bukaresztu

O co chodziło w całej akcji? Idea była szlachetna – chodziło o to, aby przy okazji najbardziej prestiżowego meczu w Rumunii wesprzeć adopcję zwierząt ze schronisk. Piłkarze chcieli w ten sposób zwrócić uwagę kibicom na ten problem. Była to doskonała okazja, ponieważ na stadionie FCSB zgromadziło się ponad 36 tysięcy osób.

Co ciekawe historia ta ma również drugie dno. Początkowo zapowiadano, że zawodnicy obu zespołów wyjdą na mecz w asyście psów, jednakże gospodarze w końcu nie zdecydowali się na taki ruch. Ma to związek z faktem, że Dinamo nosi pseudonim „Czerwone Psy”, więc ze względu na animozje pomiędzy nimi a FCSB, podopieczni Edwarda Iordanescu zrezygnowali z udziału w akcji.

Aktualnie FCSB zajmuje piąte miejsce w lidze rumuńskiej ze stratą dziewięciu punktów do pierwszego CFR Cluj. Dinamo jest na miejscu czternastym (na szesnaście ogółem). Czerwone Psy przegrały pięć ostatnich meczów i w żadnych z nich nie strzeliły nawet gola.

twitterCzytaj też:
Zlatan Ibrahimović wrócił w wielkim stylu. Po meczu pokazał wymowne zdjęcia

Opracował:
Źródło: gsp.ro