Problemy Tottenhamu w Lidze Konferencji. Kane i spółka tracą punkty z Rennes

Problemy Tottenhamu w Lidze Konferencji. Kane i spółka tracą punkty z Rennes

Piłkarze Rennes i Tottenhamu
Piłkarze Rennes i Tottenhamu Źródło:Newspix.pl / ICON SPORT
Mecz Rennes – Tottenham nie był dobrym widowiskiem w wykonaniu Kogutów. Spotkanie zaczęło się dla nich szczęśliwie, ale później lepiej na boisku prezentowali się gospodarze.

Mecz Ligi Konferencji Europy rozpoczął się dla Tottenhamu szczęśliwie. Siódma drużyna zeszłego sezonu Premier League wyszła w 11. minucie z kontrą. Przy piłce był Lucas, który wbiegł w pole karne i kopnął piłkę z zamiarem wykonania podania prostopadłego. Na nieszczęście gospodarzy Loic Bade przeciął podanie nogą i skierował futbolówkę do właśnej bramki.

Dwa gole Rennes i odpowiedź Tottenhamu

Rennes zdołało jednak wyrównać stan spotkania niecałe 15 minut później. Wspaniałym strzałem sprzed pola karnego popisał się Flavien Tait, który posłał piłkę do siatki tuż przy prawym słupku. Na kolejne trafienie gospodarzy czekaliśmy do 72. minuty spotkania. Kamal Deen Sulemana oddał strzał sprzed pola karnego, a bramkarz sparował piłkę tuż pod nogi Gaetana Laborde, który bez problemów zdobył gola. To mocno rozjuszyło Tottenham, który już cztery minuty później cieszył się z wyrównującej bramki. Sytuacja, którą wykorzystał Pierre-Emile Hojbjerg, wynikła z błędu obrońcy, gdyż ten niechcący podał piłkę do Duńczyka.

Taki wynik nie może nastrajać dobrze kibiców Tottenhamu. Ich drużyna już w niedzielę 19 września rozegra ligowe spotkanie z Chelsea, która ostatnie spotkanie przegrała 23 maja.

Czytaj też:
Fatalny błąd obrońcy w Lidze Europy. Drużyna Fabiańskiego wyszła na prowadzenie

Opracował:
Źródło: WPROST.pl