Media: Jerzy Brzęczek nie poprowadzi tej drużyny narodowej. Wyprzedziła go niemiecka legenda

Media: Jerzy Brzęczek nie poprowadzi tej drużyny narodowej. Wyprzedziła go niemiecka legenda

Jerzy Brzęczek
Jerzy Brzęczek Źródło: Newspix.pl / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT
W ostatnim czasie sporo mówiło się o tym, że Jerzy Brzęczek ma już dość bezrobocia i niebawem może wrócić na ławkę trenerską. Łączono go z reprezentacją Kosowa, ale ostatecznie nie zostanie tam zatrudniony.

To jeszcze nie jest oficjalna informacja, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że Jerzy Brzęczek jednak nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Kosowa. Były trener Biało-Czerwonych przez cały 2021 roku pozostawał bez pracy i teraz chciał ponoć do niej wrócić, ale za granicą. Niestety musi obejść się smakiem.

Jerzy Brzęczek nie zostanie selekcjonerem reprezentacji Kosowa

Według najnowszych doniesień wspomnianą drużynę poprowadzi nie Polak, lecz legenda niemieckiego futbolu, która w ostatnich latach funkcjonowała jednak poza topowymi ligami świata. Na profilu twitterowym „Piłkarskie Bałkany” czytamy, że Kosowo będzie trenował Felix Magath, czyli szkoleniowiec znany jako jeden z najbardziej wymagających na świecie. Informację tę podał serwis telegrafi.com.

Felix Magath ma poprowadzić Kosowo

W ostatnim czasie 69-latek również był bezrobotny. Dokładnie rzecz biorąc od maja 2021 roku, kiedy to odszedł z Wurzburgera Kickers, trzecioligowego klubu niemieckiego. Nie pełni tam jednak roli szkoleniowca, lecz był „dyrektorem współpracy międzynarodowej” – tak opisuje jego ostatnie stanowisko portal transfermarkt.de. W tej sam roli pracował wcześniej w Admirze Wacker. Jako trener spełniał się natomiast ostatnio w Chinach, gdy w latach 2016-2017 prowadził Shandong Luneng, z którym nie odniósł żadnego większego sukcesu.

Jerzy Brzęczek odrzucił ofertę Jagiellonii Białystok

Jerzy Brzęczek natomiast ponoć mocno liczył, że to jednak jego wybierze kosowska federacja. Ze względu na to miał nawet odrzucić propozycję pracy w Jagiellonii Białystok, która chciała zatrudnić go jeszcze przed tym, zanim zakontraktowała Piotra Nowaka.

Czytaj też:
Mateusz Borek zdradził, kto będzie nowym selekcjonerem. „Zapomnijmy już o Siwym Bajerancie”

Opracował:
Źródło: telegrafi.com