Skandaliczne słowa prezydenta UEFA. Aleksander Ceferin mówił o zniesieniu sankcji wobec Rosjan

Skandaliczne słowa prezydenta UEFA. Aleksander Ceferin mówił o zniesieniu sankcji wobec Rosjan

Aleksander Ceferin, prezydent UEFA
Aleksander Ceferin, prezydent UEFA Źródło: Newspix.pl / AA / ABACA
UEFA zaczyna zmieniać swoje stanowisko wobec reprezentacji Rosji, którą jakiś czas temu wykluczyła z rozgrywek. Na ten temat wypowiedział się sam Aleksander Ceferin, szef europejskiej federacji.

Choć od ataku Rosji na Ukrainę minęły już dwa miesiące, wojna za naszą południowo-wschodnią granicą wcale nie słabnie. Wręcz przeciwnie, z biegiem czasu dowiadujemy się o kolejnych zbrodniach agresorów, które wręcz mrożą krew w żyłach. To jednak nie przeszkadza UEFA, by na poważnie rozpatrywać zniesienie sankcji wobec drużyn z kraju Władimira Putina.

Aleksander Ceferin i UEFA chcą przywrócić rosyjskie kluby do gry w Europie

Przypomnijmy, że kary na rosyjskie reprezentacje oraz kluby nałożone zostały właśnie w ramach reakcji na zbrodnicze dokonania armii z tego kraju na Ukrainie. Stało się to między innymi po naciskach ze strony Polskiego Związku Piłki Nożnej. W efekcie Sborna nie mogła rozegrać sparingu o awans na mistrzostwa świata w Katarze, a jej drużyny takie jak Spartak Moskwa zostały wyrzucone z europejskich pucharów.

Kibice z całego świata, a szczególnie wielu państw Starego Kontynentu, nie wyobrażają sobie, by w takiej sytuacji mogło dojść do ponownej integracji rosyjskiego futbolu z europejskim. Niestety Aleksander Ceferin zdaje się nie podzielać tego podejścia, czemu dał wyraz w rozmowie z portalem vecer.mk, na którą powołuje się sport.tvp.pl.

– Należy wykazać się dobrą wolą i potwierdzić, że sankcje nie są wymierzone w Rosjan i rosyjskich sportowców. Oni nie są winni temu, co się dzieje na Ukrainie i nie powinni cierpieć z tego powodu. UEFA niedługo podejmie decyzję odnośnie tego, czy rosyjskie kluby będą mogły ponownie występować w międzynarodowych rozgrywkach – miał stwierdzić Ceferin.

Czytaj też:
Kazimierz Węgrzyn dla „Wprost” przed derbami Krakowa: Atakowali mnie i fani Cracovii, i Wisły