Trudno byłoby w to uwierzyć, gdyby nie spora porcja screenów. To właśnie na nich widać, jak skandalicznych wpisów w mediach społecznościowych dopuszczał się Przemysław Cecherz. Znany trener, który obijał się o duże kluby, a obecnie pracuje na trzecioligowym poziomie. Obrażanie m.in. Żydów czy osoby homoseksualne, to coś, czego nie da się jakkolwiek logicznie wytłumaczyć.
Przemysław Cecherz wywołał skandal swoimi wpisami
W tekście opublikowanym przez portal Weszlo.com widać jak na dłoni, że piłkarski trener za nic brał sobie jakąkolwiek poprawność. Autor tekstu Paweł Paczul zapytał zresztą samego zainteresowanego o skandaliczne, obraźliwe wpisy. Ten potwierdził fakt wiarygodności swojego konta. Reszta wyjaśnień była absurdalna. Podobnie zresztą jak to, co kilka godzin później znalazło się na wspomniany profilu Cecherza na Twitterze.
„To nie były moje twitty – mówi trener. – Były to odpowiedzi na inne wpisy lub też artykuły ukazujące się na Twitterze. Przyznaję, że moje wpisy były brzydkie i krzywdzące. Wstydzę się tego co zrobiłem i gorąco przepraszam wszystkie osoby, które w jakikolwiek sposób uraziłem. W swojej pracy nigdy nie kierowałem się żadnymi uprzedzeniami, jestem osobą otwartą, tolerancyjną i wierzącą. Ci, którzy ze mną pracowali, lub mnie znają, mogą to potwierdzić. Jeszcze raz wszystkich gorąco przepraszam” – czytamy w komentarzu zawartym przez szkoleniowca na portalu Sieradz.naszemiasto.pl.
Wydaje się jednak, że cała sytuacja nie rozejdzie się po kościach. Screeny zamieszczone w tekście Paczula dla Weszlo.com są po prostu skandaliczne. Trudno jest jakkolwiek wytłumaczyć zachowanie doświadczonego szkoleniowca. Jeden z przykładów poniżej, w odpowiedzi na wpis polityka Krzysztofa Śmiszka.
Klub z Sieradza wydał oświadczenie w sprawie skandalicznych wpisów
Nie zabrakło również błyskawicznej reakcji ze strony władz obecnego pracodawcy Cecherza. Przypomnijmy, że szkoleniowiec w sezonie 2022/23 dowodził zespołem, który zajął 15 miejsce w III lidze, grupie I. Ostatnie bezpieczne, tuż nad strefą spadkową.
„W odniesieniu do publikacji portalu Weszło z dnia 9 czerwca, Klub Sportowy Warta Sieradz kategorycznie odcina się od poglądów głoszonych przez trenera Przemysława Cecherza na platformie Twitter. KS Warta Sieradz pragnie podkreślić, że proces szkolenia w naszym klubie zawsze przebiega profesjonalnie i z szacunkiem wobec wszystkich osób zaangażowanych we współpracę z KS Warta. Klub nigdy nie otrzymał żadnych uwag ze strony zawodników ani osób trzecich, dotyczących opinii wygłaszanych przez trenera na forum publicznym” – napisano w oświadczeniu Warty.
Na oficjalnej stronie internetowej trzecioligowca pod stanowiskiem podpisał się „Klubu Sportowego Warta Sieradz”.
Czytaj też:
Niewypał transferowy odejdzie z Legii Warszawa? Jest chętny na jego podpisCzytaj też:
Legenda Ruchu Chorzów zaskoczona sukcesami klubu. Padły wymowne słowa