Legia Warszawa z bardzo dobrej strony pokazała się przeciwko Aston Villi. W czwartkowym meczu Ligi Konferencji Europy Wojskowi niespodziewanie wygrali 3:2 i dopisali do swojego konta trzy punkty. Gospodarze od początku prezentowali ofensywny futbol, jednak piłkarze z Birmingham potrafili odpowiedzieć na ich ataki. Wynik tego spotkania otworzył Paweł Wszołek w 3. minucie, a pozostałe dwie bramki zdobył fenomenalny Ernest Muci. Dla klubu z Premier League gole strzelili Jhon Duran i Lucas Digne. Po tym spotkaniu trener rywali Unai Emery docenił pracę, jaką wykonali zawodnicy Legii. Jego zdaniem trzecia bramka Wojskowych nie padła przez dobrze wyprowadzoną akcję w ofensywie, tylko przez błąd defensorów The Villans.
Tragedia po meczu Legii Warszawa
Niestety po tym spotkaniu, niedaleko stadionu znajdującego się przy ul. Łazienkowskiego, gdzie rozgrywany był mecz, doszło do tragicznego zdarzenia. Jak ustalił pap.pl, około godz. 21:00 po meczu Legii Warszawa na moście Łazienkowskim zginął 42-letni mężczyzna.
O szczegóły tej sprawy zapytaliśmy rzecznika śródmiejskiej policji podinsp. Roberta Szumiatę. – Do zdarzenia doszło na moście Łazienkowskim. Mężczyzna najprawdopodobniej chciał ominąć idącą przed nim grupę osób i postanowił przejść przez barierki w stronę przystanku autobusowego. Niestety spadł z wiaduktu, co potwierdzili świadkowie tego zdarzenia – powiedział nam policjant z Komendy Rejonowej Policji I w Warszawie.
– Pomimo reanimacji mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu zdarzenia, oprócz policji czynny udział brała także prokuratura – zakończył podinsp. Robert Szumiata.
Czytaj też:
Imponująca przemiana Ernesta Muciego. Od zapchajdziury do gwiazdy Legii WarszawaCzytaj też:
Michał Probierz zamieścił wyjątkowe zdjęcie. „To zaprowadzi was na ME”