Piłkarze krytykowani przez siatkarzy? Zaskakująca słowa byłego reprezentanta Polski

Piłkarze krytykowani przez siatkarzy? Zaskakująca słowa byłego reprezentanta Polski

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło:Newspix.pl / Lukasz Grochala / Cyfrasport
Tomasz Hajto na kanale „Prawda Futbolu” postanowił odnieść się do porównań siatkówki i piłki nożnej w Polsce. Były reprezentant Polski nie gryzł się w język.

Nie ulega wątpliwości, że Tomasz Hajto słynie z kontrowersyjnych opinii, które pojawiają się, czy to podczas programów telewizyjnych, czy w przestrzeni internetowej. Tym razem były reprezentant Polski w piłce nożnej gościł u Romana Kołtonia w programie na kanale „Prawa Futbolu”, na którym „Gianni” podjął jednak wiele wątków, nie tylko związanych ze sportem uprawianym na zielonych murawach.

Tomasz Hajto szczerze o porównaniach piłki nożnej i siatkówki

Hajto na tapet wziął m.in. polskich siatkarzy. Z jednej strony gratulując sukcesów, ale z drugiej, wbijając kilka szpilek związanych z relacjami, jakie rzekomo panują w przekazie, jaki można odnaleźć… tu i tam. Nie obyło się bez porównań obu dyscyplin.

– Siatkówka to na pewno jest ciężki sport. Trzeba być super przygotowanym, to jest sport skakania. Tam nie „dymasz” 12 kilometrów w meczu na progowym tętnie 200-220 czy jak biegniesz 80 metrów, musisz 70 wrócić, kryć przeciwnika i jeszcze operować piłką nogami. W siatkówce operujesz tym, czym lepiej się operuje, bo lepiej władamy rękami niż nogami, ogólnie jak się urodzimy – przyznał były reprezentant Polski.

To jednak nie wszystko. Okazuje się, że siatkarze (nie było konkretnych przykładów) podobno krytykują piłkarzy. Przynajmniej takiego zdania jest ekspert Polsatu Sport.

– Ja się mega cieszę, że siatkówka ma sukcesy, sam ją oglądam, czy np. skoki narciarskie. Ale nie bądźmy szowinistami i nie starajmy się komuś udowodnić, że siatkówka jest bardziej popularna od piłki nożnej. Bo na całym świecie najbardziej popularna jest piłka nożna i to ona przyciąga tysiące kibiców […] Byłbym bardziej powściągliwy na wypowiedzi niektórych siatkarzy. Żeby tak nie dyskredytowali piłkarzy […] Siatkarze, którzy nie wiem, czy byliby w stanie 20 minut pobiegać na tych 100. metrach kwadratowych, oni przez swoje sukcesy zaczynają jakieś szpilki wbijać piłkarzom. Przecież piłkarze ich nie atakują – skwitował Hajto.

Sam prowadzący program Roman Kołtoń był nieco zaskoczony słowami swojego gościa, próbując wyjaśniać, że nie do końca tak wygląda rzeczywistość siatkarsko-piłkarska, jeśli mowa o wspomnianej krytyce na linii tych dwóch dyscyplin.

Świetny rok dla kibiców siatkarskich, dużo gorszy dla piłkarskich

Dodajmy, że faktycznie, poprzednie miesiące były szczególne dla siatkówki w Polsce. Zarówno siatkarki, jak i siatkarze, wywalczyli awans na turnieje olimpijskie igrzysk w Paryżu. Dodatkowo panowie zdobyli złoto w Lidze Narodów (panie brąz) oraz na mistrzostwach Europy. Legitymując się przy tym serią 24. wygranych z rzędu.

W przypadku piłki nożnej, po fatalnych eliminacjach do Euro 2024 oraz zmianie selekcjonera, z Fernando Santosa na Michała Probierza, Biało-Czerwoni będą rywalizować w marcu w strefie barażowej o wejście na czempionat Starego Kontynentu. Dodatkowo PZPN, pisząc delikatnie, również miewał wizerunkowo lepszy czas.

Niezależnie jednak od sportowych wyników czy otoczki wokół dyscypliny, trudno doszukiwać się jednoznacznych zdań krytyki, z którejkolwiek ze stron, pod adresem sukcesów siatkarzy, czy problemów piłkarzy w drużynach narodowych.

Czytaj też:
Mateusz Morawiecki przerwał milczenie o premii dla piłkarzy. Tego nikt się nie spodziewał
Czytaj też:
Bartosz Kurek myśli o powrocie do PlusLigi. Warunek kapitana reprezentacji jest jeden

Opracował:
Źródło: YouTube / Prawda Futbolu