Nie żyje legenda światowego futbolu. Był dwukrotnym wicemistrzem świata

Nie żyje legenda światowego futbolu. Był dwukrotnym wicemistrzem świata

Były piłkarz Johan Neeskens
Były piłkarz Johan Neeskens Źródło: PAP/EPA / Cor Mulder
Piłka nożna straciła kolejną wielką legendę. W wieku 73 lat zmarł Johan Neeskens. Holender był jedną z gwiazd futbolu lat 70., a także FC Barcelony.

Świat futbolu stracił kolejną wielką legendę. Johan Neeskens był wielce zasłużoną postacią dla piłki nie tylko w swoim kraju, ale i na świecie. W latach siedemdziesiątych dał się poznać jako wielki gracz środka pola, tworząc zespół z Johanem Cruyffem.

Legenda światowego futbolu nie żyje

O śmierci Neesekensa poinformował między innymi Holenderski Związek Piłki Nożnej. Piłkarz urodził się w 1951 roku w Heemstede, gdzie również rozpoczął swoją przygodę z piłką. W wieku 19 lat wpadł w oko słynnego trenera Rinusa Michelsa, który sprowadził go do Ajaksu Amsterdam. Tam stał się częścią ekipy, która trzy razy zdobyła Puchar Europy. Następnie trafił do FC Barcelony, gdzie jednak nie święcił już tak wielkich triumf, lecz nadal współpracował z dobrze mu znanym Michelsem oraz Cruyffem.

W latach 1979-1984 Johan Neeskens reprezentował New York Cosmos, gdzie przez moment grał wraz z Władysławem Żmudą i Stanisławem Terleckim. Pomocnika pamięta się także z występów w kadrze „Pomarańczowych”. W 1974 i 1978 roku Holandia docierała do finałów mistrzostw świata, lecz za każdym razem, kończyła bez zwycięstwa.

Po zakończeniu kariery próbował sił jako trener i asystent. Wielokrotnie współpracował z kadrą Holandii. Miał także na koncie pracę z NEC Nijmegen czy południowoafrykańskim Mamelodi Sundowns. Według informacji z KNVB (federacji holenderskiej) piłkarz zmarł nagle podczas pobytu w Algierii.

twitter

Holandia żegna Johana Neeskensa

„Brakuje nam słów na tę ogromną, nagłą stratę. Nasze myśli są z jego żoną Marlis, dziećmi, rodziną i przyjaciółmi. Świat żegna się nie tylko z utalentowanym sportowcem, ale przede wszystkim z oddaną, zdeterminowaną i wspaniałą osobą” – żegna Johana Neeskensa w komunikacie prasowym Holenderski Związek Piłki Nożnej.

Czytaj też:
Kolegę Roberta Lewandowskiego spotkała kara. Wcześniej padały ostrzeżenia
Czytaj też:
Gra w czołowym klubie, Probierz go pomija. „Zrezygnował z niego z powodu osobowościowego”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl