Historia Jana Słabego była, jest i będzie absolutnie wyjątkowa – spoglądając na dzieje sportu – nie tylko w ujęciu stolicy Dolnego Śląska. To człowiek, który w czasach II wojny światowej, mając zaledwie 14 lat, z poświęceniem służył w szeregach Armii Krajowej. A od 1952 roku zaczął być trenerem.
Nie żyje Jan Słaby. Bardzo smutny dzień dla sportu we Wrocławiu
Jan Słaby szkolił bramkarzy z powodzeniem. Był aktywnym trenerem niemal do końca życia. Mnóstwo dobrej energii płynącej od tego człowieka, za każdym razem sprawiało ogromne wrażenie. To była wyjątkowa postać, mocno wykraczająca poza jakiekolwiek stereotypy, związane z zaawansowanym wiekiem.
Dodajmy, Słaby był związany z Młodzieżowym Klubem Sportowym Parasol Wrocław. Działacz Towarzystwa Miłośników Lwowa był prawdziwą legendą wrocławskiego sportu.
„Pan Jan był najstarszym aktywnym trenerem świata – tytuł, który idealnie odzwierciedlał jego niezwykłą pasję i zaangażowanie. Dzięki niemu wychowaliśmy wielu wybitnych zawodników, w tym m.in. Jakuba Wrąbla, który reprezentował Śląsk Wrocław. Jego życie to dowód na to, że sport to nie tylko wyniki, ale przede wszystkim ludzie, którzy tworzą jego historię. Trener Jan Słaby był fundamentem naszego klubu, autorytetem i przykładem dla młodych pokoleń. Jego nieobecność pozostawi w Parasolu Wrocław ogromną pustkę. W imieniu całej społeczności klubu składamy wyrazy współczucia rodzinie, bliskim oraz wszystkim, którzy mieli przywilej znać i współpracować z Panem Janem. Drogi Trenerze, dziękujemy za wszystko, co zrobiłeś dla nas i dla polskiej piłki. Twoje dziedzictwo pozostanie z nami na zawsze, a wartości, które przekazywałeś, będą nas prowadzić w dalszych latach” – czytamy na stronie internetowej Parasola.
O odejściu tego fantastycznego człowieka napisał również Jacek Sutryk. W minionych latach kilkukrotnie podkreślający, jak ważną postacią dla sportu we Wrocławiu był Słaby.
„Zmarł Jan Słaby – wyjątkowy wrocławianin. Jeden z najstarszych trenerów piłki nożnej, były trener MKS Parasol Wrocław, aktywny do samego końca. W 2020 roku – roku 75-lecia powojennego Wrocławia jego pionierowi podziękowaliśmy najwyższym odznaczeniem za to, co zrobił dla miasta i dla lokalnego sportu. Panie trenerze, nigdy o Panu nie zapomnimy” – napisał w mediach społecznościowych prezydent Wrocławia.
Jan Słaby zmarł w wieku 96 lat.
Czytaj też:
Polak był najlepszym siatkarzem świata. Teraz otrzymał ważną nagrodęCzytaj też:
Agnieszka Radwańska z oficjalnym powrotem. „Niech ktoś mnie uszczypnie!”