Lech Poznań w niedzielnym meczu 27. kolejki T-Mobile Ekstraklasy zremisował z Koroną Kielce 1:1. Tym samym liderem pozostaje Legia, która dzień wcześniej przegrała 0:1 z Lechią Gdańsk.
Lechici, którzy przed rozpoczęciem kolejki mieli trzy punkty straty do mistrzów Polski, mogli rozpocząć tydzień jako lider ekstraklasy. Swój mecz przegrała bowiem Legia Warszawa. W przypadku wygranej z Koroną "Kolejorz" miałby więc tyle samo punktów, co Legia, ale lepszy bilans spotkań bezpośrednich.
Gospodarze na murawę wyszli jednak bez woli walki i praktycznie oddali pierwszą połowę. Korona powinna była objąć prowadzenie już w siódmej minucie po bramce Porcellisa. Arbiter jednak niesłusznie odgwizdał spalonego. W 24. minucie Porcellis miał kolejną okazję - rzut karny. Brazylijczyk skiksował i nie trafił nawet w bramkę.
Gospodarze wzięli się do pracy dopiero po zmianie stron. Już w 58. minucie po świetnym strzale Gergo Lovrencisa Lech objął prowadzenie - Węgier uderzył na dalszy róg, a piłka odbiła od słupka i wpadła do siatki.
Maciej Skorża z prowadzenia swojej drużyny cieszył się tylko przez sześć minut. Jovanović w polu karnym zagrał do Kapo, który z kolei wyłożył piłkę Carlosowi. Ten z bliska pokonał Gostomskiego.
Legia nadal liderem
Po 27 kolejkach T-ME Legia Warszawa ma 49 punktów. Lech ma o dwa oczka mniej. Do końca sezonu zasadniczego zespoły rozegrają jeszcze po trzy spotkania.
Wprost.pl
Gospodarze na murawę wyszli jednak bez woli walki i praktycznie oddali pierwszą połowę. Korona powinna była objąć prowadzenie już w siódmej minucie po bramce Porcellisa. Arbiter jednak niesłusznie odgwizdał spalonego. W 24. minucie Porcellis miał kolejną okazję - rzut karny. Brazylijczyk skiksował i nie trafił nawet w bramkę.
Gospodarze wzięli się do pracy dopiero po zmianie stron. Już w 58. minucie po świetnym strzale Gergo Lovrencisa Lech objął prowadzenie - Węgier uderzył na dalszy róg, a piłka odbiła od słupka i wpadła do siatki.
Maciej Skorża z prowadzenia swojej drużyny cieszył się tylko przez sześć minut. Jovanović w polu karnym zagrał do Kapo, który z kolei wyłożył piłkę Carlosowi. Ten z bliska pokonał Gostomskiego.
Legia nadal liderem
Po 27 kolejkach T-ME Legia Warszawa ma 49 punktów. Lech ma o dwa oczka mniej. Do końca sezonu zasadniczego zespoły rozegrają jeszcze po trzy spotkania.
Wprost.pl