FIFA ukarała polski klub. Będzie degradacja?

FIFA ukarała polski klub. Będzie degradacja?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zawodnicy Polonii Bytom (fot. Piotr Charchula / Newspix.pl) Źródło:Newspix.pl
FIFA ukarała Polonię Bytom za zaległości finansowe wobec byłego zawodnika klubu Vladimira Karalicia. Jeśli piłkarz w ciągu 30 dni nie otrzyma ponad 700 tys. zł, Polonii grożą poważne konsekwencje - podaje Sport.pl.
- Ledwo co zrobiliśmy krok do przodu, wywalczyliśmy awans do drugiej ligi, a teraz dostaliśmy obuchem w głowę - powiedział prezes klubu Łukasz Wiejacha.

Decyzja FIFA to szok dla działaczy klubu. Decyzja co prawda zapadła już w marcu ubiegłego roku, ale do klubu nie wpłynęły żadne dokumenty. Teraz nagle FIFA przypomniała o spłacie 170 tys. euro. Do tego doszło 15 tys. franków za nieuregulowanie zobowiązania na czas.

Karalić pojawił się w Polonii Bytom w 2010 roku i dostał 2,5-letnią umowę. Okazało się jednak, że Bośniak nie sprawdza się. Nie rozegrał ani jednego meczu w pierwszej drużynie. Klub z niego zrezygnował, ale pożegnanie nie było przyjacielskie.

- Prawda jest taka, że po półrocznej obecności w Bytomiu Karalić nie stawił się już na treningi. FIFA uznała jednak, że rozwiązanie kontraktu nastąpiło z winy klubu, i zasądziła wypłatę pieniędzy za długość trwania całej umowy, a nie tylko za okres, kiedy piłkarz u nas był. Wszystkie terminy odwołań już przepadły. W klubie nie mamy oczywiście tak wielkich pieniędzy. Jeśli ich nie zapłacimy w ciągu 30 dni, to Karalić może wystąpić z wnioskiem o odebranie nam 6 punktów, a w dalszej kolejności o relegację z ligi - wyjaśnił prezes.

Przed prezesem rozmowa z akcjonariuszami. Polonia chce rozłożyć płatność na raty.

Sport.pl