Robert Lewandowski nie pojawił się na treningu Bayernu Monachium. Niemiecki dziennikarz zdradził powód

Robert Lewandowski nie pojawił się na treningu Bayernu Monachium. Niemiecki dziennikarz zdradził powód

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło: Newspix.pl / PRESSINPHOTO
Bayern Monachium dzięki wygranej z Borussią Dortmund zapewnił sobie tytuł mistrzowski, ale piłkarze z Bawarii i tak nie próżnują. We wtorek przeprowadzono trening, na którym jednak zabrakło Roberta Lewandowskiego. O powodach absencji polskiego napastnika poinformował dziennikarz Heiko Niedderer.

Bayern Monachium przeszedł do historii europejskiej piłki. Bawarczycy jako pierwsza piłkarska drużyna z pięciu najmocniejszych lig Starego Kontynentu wywalczyli dziesiąty tytuł mistrzowski z rzędu, a dominację w Bundeslidze przypieczętowali wygraną z Borussią Dortmund. Podopieczni Juliana Nagelsmanna mają jeszcze do rozegrania trzy spotkania ligowe, a najbliższe z nich rozegrają już w sobotę 30 kwietnia, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z Mainz.

Wciąż nie wiadomo, czy w meczu wystąpi Robert Lewandowski, który nie wziął udziału we wtorkowym treningu. Na zajęciach zabrakło także Thomasa Muellera, a z doniesień Heiko Niedderera pracującego dla „Bilda” wynika, że obaj zawodnicy są przeziębieni. Ewentualna absencja tego duetu w najbliższym meczu byłaby szansą dla zmienników, który zyskaliby okazję do pokazania się z dobrej strony i udowodnienia swojej przydatności na kolejny sezon.

Bayern szuka następcy Lewandowskiego

Coraz więcej mówi się jednak o tym, że Bayern będzie musiał i tak zdecydować się na poważne kroki transferowe. Jeśli Robert Lewandowski odejdzie z Monachium i podpisze kontrakt z FC Barceloną, włodarze bawarskiego klubu zostaną zmuszeni zastąpić Polaka innym napastnikiem.

Według dziennikarzy „Bilda” na liście potencjalnych następców 33-latka znalazły się cztery nazwiska. Są to Sebastian Haller, Darwin Nunez, Patrick Schick i Romelu Lukaku. W ostatnim czasie szczególnie głośno zrobiło się o Nunezie, który spisuje się bardzo dobrze w barwach Benfiki, przez co jest łączony z czołowymi europejskimi drużynami.

Źródło: Bild