Zbiginew Boniek skrytykował Raków Częstochowa. Ocenił wybór Marka Papszuna

Zbiginew Boniek skrytykował Raków Częstochowa. Ocenił wybór Marka Papszuna

Zbigniew Boniek
Zbigniew Boniek Źródło:Newspix.pl / Lukasz Grochala/Cyfrasport
Raków Częstochowa awansował na pozycję lidera w Ekstraklasie. Klub nie uniknął jednak krytyki ze strony wiceprezydenta UEFA Zbigniewa Bońka. W programie „Prawda Futbolu” były prezes PZPN negatywnie ocenił postawę jednego z zawodników i podważył wybory personalne Marka Papszuna.

Raków Częstochowa wygrał 2:1 wyjazdowe spotkanie z Pogonią Szczecin i na cztery spotkania przed końcem sezonu zajmuje miejsce lidera, z taką samą liczbą punktów co Lech Poznań (62). Początek spotkania nie był jednak kolorowy w wykonaniu podopiecznych Marka Papszuna, o czym Zbigniew Boniek nie omieszkał wspomnieć w programie „Prawda Futbolu”.

Boniek skrytykował piłkarza. Odniósł się do wyborów personalnych Papszuna

Zbigniew Boniek stwierdził, że od początku meczu powinien być na murawie Vladislavs Gutkovskis, który w ocenie byłego prezesa PZPN jest lepszym zawodnikiem od Sebastiana Musiolika, który znalazł się w wyjściowej jedenastce. – Był to przecież mecz „o życie” – mówił wiceprezydent UEFA. Boniek odniósł się również do prawej obrony Rakowa, która nie miała łatwego życia z Kamilem Grosickim na skrzydle. – Prawa obrona przepuszczała Grosickiego, który nie musiał robić żadnych zwodów, dostawał po prostu długie podanie i kilka razy wychodził sam na bramkarza, albo na bardzo dobre sytuacje. Po pięknym strzale Grosicki dał Pogoni prowadzenie, ale Petrasek zrobił coś, co w piłce poważnej jest nie do pomyślenia – powiedział Boniek.

Przypomnijmy, Tomas Petrasek nie upilnował Grosickiego, który bez najmniejszych problemów przełożył sobie piłkę na prawą nogę i oddał strzał. – Nie można mu było pozwolić na złamanie do środka. Tymczasem Petraszek usiadł na tyłek i przejechał koło „Grosika” jak pociąg pospieszny. „Grosik” ładnie strzelił i trzeba mu to oddać – ocenił sytuację Honorowy Prezes PZPN.

Raków Częstochowa liderem Ekstraklasy

Dzięki zwycięstwu nad Pogonią Szczecin, Raków Częstochowa znajduje się obecnie na pozycji lidera PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Marka Papszuna mają w tym momencie tyle samo punktów, co Lech Poznań, a do końca rozgrywek pozostały tylko cztery spotkania. Raków zmierzy się w nich z Górnikiem Łęczna, Cracovią, Zagłębiem Lubin i Lechią Gdańsk.

Czytaj też:
Media: Gwiazda Manchesteru United opuści klub. Trwają rozmowy z gigantami

Źródło: "Prawda Futbolu"