Przed startem sezonu 2022/23 ze stanowiska trenera Lecha Poznań zrezygnował Maciej Skorża, który zdobył z klubem mistrzostwo Polski. Schedę po nim przejął John van den Brom, który ma na swoim koncie bogatą karierę piłkarską, a w barwach Ajaksu Amsterdam wywalczył m.in. Puchar Europy Mistrzów Krajowych, a jako trener prowadził, chociażby Anderlecht Bruksela, KRC Genk oraz Vitesse czy AZ Alkmaar.
John van den brom o kontakcie z Maciejem Skorżą: Mam bardzo prostą wymówkę
Sebastian Staszewski w swoim programie „Po Gwizdku” zapytał szkoleniowca wielkopolskiego klubu, czy ten kontaktował się już z Maciejem Skorżą. Holender odpowiedział, że jeszcze nie. Dopytywany dlaczego, odpowiedział, że ma bardzo prostą wymówkę. – Bo nie mam na to czasu – dodał.
- Oczywiście mogę do niego zadzwonić, ale chciałbym się z nim spotkać osobiście, a nie tylko porozmawiać przez telefon. Nie znamy się, dlatego wolę rozmowę z nim w cztery oczy. Jak będę miał czas, to na pewno to zrobię, bo z tego, co wiem mieszka w Warszawie, czyli daleko stąd – powiedział
Ale nadejdzie ten moment, kiedy usiądziemy razem, nie martwcie się – zaapelował do kibiców i medów.
Czy John van den Brom myślał o dymisji?
Od początku sezonu Lechowi Poznań nie idzie tak, jakby tego sobie życzył trener i przedstawiciele klubu. Dotychczas Kolejorz ma rozegrane cztery spotkania i żadnego nie wygrał, przez co zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z takim samym dorobkiem punktowym, co ostatnia Miedź Legnica.
Dziennikarz zapytał szkoleniowca Lecha Poznań, czy osiągając tak słabe wyniki, kiedykolwiek pomyślał o dymisji. Ten stanowczo odpowiedział, że nigdy. – Mam charakter wojownika. Oczywiście, nikt nie jest bezbłędny i nawet ja mogę pracować lepiej. Nie jestem tym, który mówi, że wszystko robi dobrze, bo codziennie popełniam błędy. Uważam, że jeśli zaczynasz myśleć o dymisji, to od razu przestań pracować – zakończył.
Czytaj też:
Zwrot w sprawie transferu reprezentanta Polski. Jego przyszłość stoi pod znakiem zapytania