Dani Ramirez wraca do Ekstraklasy. Kto kogo potrzebuje bardziej?

Dani Ramirez wraca do Ekstraklasy. Kto kogo potrzebuje bardziej?

Dani Ramirez
Dani Ramirez Źródło:Newspix.pl / Marian Zubrzycki/400mm.pl
Po kilku latach do ŁKS-u Łódź powraca jego dawna gwiazda, czyli Dani Ramirez. Transfer, który był utrzymywany w tajemnicy przez klubowych działaczy, został już oficjalnie potwierdzony przez Rycerzy Wiosny.

O powrocie Daniego Ramireza do Polski mówiło się regularnie, jednak mało kto przypuszczał, że kiedy już faktycznie zdecyduje się na taki krok w karierze, to znów trafi do biało-czerwono-białej części Łodzi. Wcześniej w jego kontekście wymieniano inne zespoły, ale ostatecznie Hiszpan znów będzie występował przy alei Unii.

Dani Ramirez wraca do ŁKS-u Łódź

To też wzmocnienie polaryzujące środowisko kibiców Rycerzy Wiosny, ponieważ tajemnicą poliszynela jest fakt, że kilka miesięcy temu ofensywny pomocnik negocjował przenosiny do… Widzewa. Wielu fanów drużyny Kazimierza Moskala odebrało to na zasadzie zdrady, mimo że 31-latek ostatecznie przy Piłsudskiego nigdy nie zagrał. W pewnym sensie musi więc powalczyć o „odkupienie”, a przekonać może jedynie na boisku.

To może nie być łatwe, biorąc pod uwagę, iż sezon 2022/23 był dla niego zupełnie nieudany. Przez cały rok w Zulte Waregem rozegrał 16 spotkań i uzbierał zaledwie 528 minut. Nie strzelił żadnego gola i zaliczył tylko jedną asystę. Przy całej gamie sentymentu, jest to więc również transfer nieco ryzykowny. Niewykluczone więc, że w tym momencie kariery piłkarz potrzebuje łódzkiego klubu nawet bardziej niż klub jego.

Bezpieczny kontrakt Daniego Ramireza

W Łodzi prawdopodobnie zdają sobie z tego sprawę, o czym świadczy to, jak została skonstruowana umowa Ramireza. W oficjalnym komunikacie klubu czytamy, że kontrakt, który podpisał, będzie obowiązywał zaledwie przez rok, ale została w nim zawarta klauzula umożliwiająca prolongatę o jeszcze jeden sezon.

„Wierzymy, że jego ponowny kontakt z łódzką publicznością będzie równie udany jak poprzedni. Wówczas Dani swą postawą na boisku zapracował na miłość ełkaesiackiej widowni” – czytamy w komunikacie. Przypomniano w nim również, że to właśnie ofensywny pomocnik był architektem sukcesu, czyli poprzedniego awansu ŁKS-u do Ekstraklasy w 2019 roku. W barwach Rycerzy Wiosny rozegrał 52 mecze, strzelił w nich 15 goli i zaliczył 19 asyst. W Polsce grał też w Lechu Poznań i Stomilu Olsztyn, a w CV ma jeszcze Real Madryt C, Getafe B czy rezerwy Valencii.

Czytaj też:
Michał Karbownik znów zostanie wypożyczony. Pozostanie w tej samej lidze
Czytaj też:
Lechia Gdańsk ma nowego właściciela. Podano szczegóły transakcji

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / ŁKS Łódź