Gdy Widzew Łódź awansował do Ekstraklasy, był w niej niesamowicie przebojowo. Mimo statusu beniaminka RTS szybko wspiął się do czołówki tabeli i tam zakończył rundę wiosenną sezonu 2022/23. Później jednak przy Piłsudskiego coś się załamało, a od stycznia drużyna ta wygrała zaledwie 3 mecze ligowe z 20 rozegranych. W efekcie wiosną podopieczni Janusza Niedźwiedzia musieli bić się o utrzymanie mimo znakomitego startu. Sławomir Chałaśkiewicz przekonuje teraz, że jest to doskonałe rozwiązanie.
Janusz Niedźwiedź powinien odejść z Widzewa Łódź?
Start łodzian w kampanii 2023/24 również nie należy do najlepszych. Co prawda w pierwszej kolejce zwyciężyli 3:2 z Puszczą Niepołomice, ale potem przyszły wyjazdowe porażki z Pogonią Szczecin i Jagiellonią Białystok. Co ważne, w obu przypadkach Widzew przegrywał, mimo że początkowo prowadził. W Łodzi słyszy się nawet, że nadchodzące derby z ŁKS-em będą starciem, w którym obecny trener RTS-u zagra o posadę. Jeśli nie wygra, zostanie zwolniony.
Zwolennikiem takiego rozwiązania jest wspomniany Chałaśkiewicz, który na antenie TVP Sport nie szczędził gorzkich słów dla obecnego trenera czterokrotnych mistrzów Polski. – Ta drużyna nie rozwija się z Januszem Niedźwiedziem. Pożegnanie się z nim po ubiegłym sezonie byłoby zasadne. Współpraca nie zmierzała w odpowiednim kierunku i dało się to zauważyć – stwierdziła żywa legenda łódzkiego futbolu.
Dawna gwiazda Widzewa Łódź nie rozumie decyzji klubu
Jego zdaniem decyzja, by obdarzyć obecnego szkoleniowca dalszym zaufaniem, była co najmniej nie zrozumiała. – Dziwi mnie brak reakcji zarządu. Tu potrzebny jest powiew świeżości i ktoś z pomysłem. Prawdziwy przywódca. Obecnie nie widzę takich postaci ani w drużynie, ani na ławce trenerskiej – podsumował Chałaśkiewicz.
Mecz Widzewa Łódź z ŁKS-em Łódź odbędzie się dziś, 12 sierpnia o godzinie 20:00. Transmisja w Canale+ Sport oraz serwisie canalplus.com. RTS zagra u siebie przy ul. Piłsudskiego 138.
Czytaj też:
Wpadka Rakowa Częstochowa. Piast Gliwice mocno zaskoczył!Czytaj też:
Wielki polski talent w ogniu krytyki. „Musi przestać gwiazdorzyć”