Mówi się, że Karol Borys to aktualnie jeden z największych talentów w polskim futbolu. Utalentowany pomocnik nie od dziś wzbudza duże zainteresowanie na rynku transferowym, ale jak dotąd nie ruszał się z Wrocławia. Niebawem to się jednak może zmienić, ponieważ duże zainteresowanie nim wyraża Fiorentina.
Ile ma kosztować Karol Borys?
Jak czytamy w artykule opublikowanym na portalu meczyki.pl, nie jest to typowa plotka transferowa, lecz sprawa, która weszła już w poważną fazę negocjacji. Może o tym świadczyć między innymi fakt, iż pomocnik całkiem niedawno udał się w podróż do Florencji. W jej trakcie obejrzał mecz swojej (prawdopodobnie) przyszłej drużyny, a także zapoznawał się z jej ośrodkiem treningowym.
Że nie była to tylko wycieczka krajoznawcza 17-latka, dowodzi również to, że Włosi są w stanie wyłożyć za młodzieżowego reprezentanta Polski spore pieniądze. Tutaj jednak wersje poszczególnych dziennikarzy się różnią. Tomasz Włodarczyk uważa, że Śląsk Wrocław zarobi na swoim wychowanku 2 lub nawet 2,5 miliona euro.
Trener na niego nie stawia
Z kolei Piotr Janas z „Gazety Wrocławskiej” tonuje nastroje. „Na dziś nie ma tak wysokiej oferty. Propozycja jest, ale niższa i opiewa na kilkaset tysięcy” – napisał na portalu X. Dodał również, że niedawno więcej chciał zapłacić już pewien klub z Anglii, aczkolwiek dla Wojskowych to było za mało, aby ją rozważyć.
Dodatkowo szanse na transfer Karola Borysa rosną ze względu na fakt, iż Jacek Magiera, obecny szkoleniowiec liderów Ekstraklasy, nie stawia na niego zbyt często. W sezonie 2023/24 na boiskach Ekstraklasy 17-latek spędził jedynie 60 minut w 3 meczach. Ostatni raz miał okazję zagrać w niej 3 września ubiegłego roku w starcu z Jagiellonią Białystok. Aktualny kontrakt pomocnika wiąże go ze Śląskiem Wrocław do czerwca 2026.
Czytaj też:
David Balda dla „Wprost”: Śląsk Wrocław ma najlepszą drużynową chemię w lidzeCzytaj też:
Śląsk Wrocław z kolejnymi transferami. Lider mocno stawia na walkę o tytuł