Stal Mielec zaskakuje dziennikarzy. Każdy z nich przegrywa „zakład”

Stal Mielec zaskakuje dziennikarzy. Każdy z nich przegrywa „zakład”

Radość piłkarzy Stali Mielec
Radość piłkarzy Stali Mielec Źródło:Newspix.pl
Stal Mielec często jest skazywana na spadek z PKO Ekstraklasy przez dziennikarzy. Tak się jednak nie dzieje, a to prowadzi do zabawnych sytuacji.

W sezonie 2020/21 Stal Mielec po 25 latach nieobecności powróciła do najwyższej klasy rozgrywkowej. Od tamtego momentu praktycznie co rok jest skazywana na spadek przez dziennikarzy. Piłkarze z Podkarpacia jednak nie przejmują się tymi głosami i zaskakują ekspertów. Od momentu powrotu na salony mielczanie zajmowali kolejno: 15., 14. i dwukrotnie 11. miejsce w tabeli ligowej. W większości przypadków kontrolowali sytuację i w końcówkach sezonów nie byli zagrożeni opuszczeniem PKO Ekstraklasy.

Dziennikarze wśród „ofiar” Stali Mielec

Przed sezonem 2023/24 Jan Mazurek, dziennikarz portalu Weszło, który ma bujną fryzurę zadeklarował, że w przypadku utrzymania Stali Mielec w elicie, obetnie się na „Michała Pola”, który ma charakterystyczną fryzurę. Osoba zarządzająca mediami społecznościowymi klubu odnotowała ten fakt.

„Czekamy na relację FOTO i WIDEO z przegranego zakładu” – czytamy na platformie X i profilu Stali Mielec. Jan Mazurek szybko odpowiedział, że z pokorą wypełni swoją obietnicę.

twitter

We wcześniejszych sezonach inni dziennikarze także „przegrywali” ze Stalą Mielec. Dwa lata temu Paweł Paczul, kolega redakcyjny Mazurka, po przegranym zakładzie, musiał w jednym z programów na YouTube założyć słynny strój „Borata”. Z uśmiechem na twarzy wykonał zadanie. Rok później Tomasz Włodarczyk, związany z portalem Meczyki.pl, został zobligowany do zrobienia 100 pompek. Już w trzech sezonach mielczanie ucierali nosa niedowiarkom.

Stal Mielec klubem z bogatą historią

Stal Mielec w przeszłości dwukrotnie zdobywała mistrzostwo Polski. Działo się to w latach 70 poprzedniego wieku. W czasach świetności klubu w drużynie występowało sporo reprezentantów kraju. Można tutaj wyróżnić choćby Grzegorza Lato, Henryka Kasperczaka, czy też Jana Domarskiego. Obecnie głównym zadaniem Stali utrzymanie się wśród najlepszych, co jak już podkreślaliśmy, wychodzi zespołowi bardzo dobrze.

Czytaj też:
Liczby, których wielu może mu zazdrościć. Marek Papszun z wielką jakością
Czytaj też:
Kibole pojawili się na treningu Arki Gdynia. „Ktoś da d..y, będzie z tego rozliczony”

Opracował:
Źródło: X / Stal Mielec