Nadziei w serca polskich kibiców wlał Roberto De Zerbi. Włoski szkoleniowiec Brighton & Hove Albion, czyli klubu, którego piłkarzem jest Jakub Moder, w pozytywny sposób wypowiedział się na temat powrotu Polaka podczas konferencji przed sobotnim meczem.
Jakub Moder z szansami na powrót do gry
Brighton ma przed sobą spore wyzwanie w postaci rywalizacji z Manchesterem City. Zespół prowadzony przed De Zerbiego czeka w sobotę (tj. 21 października) trudne wyzwanie, The Citizens to w końcu jedna z najlepszych drużyn Europy.
Z perspektywy polskiego kibica dużo ważniejsze były jednak słowa, które włoski szkoleniowiec wypowiedział w kontekście zdrowia Jakuba Modera. De Zerbi przyznał przed dziennikarzami, niewykluczone jest, że Polak już niedługo – po ponad rocznej przerwie – będzie miał okazję pojawić się na boisku w warunkach meczowych.
– Gdy piłkarz traci ponad rok z powodu kontuzji, trzeba myśleć o jego emocjach. Chcemy pomóc Jakubowi z całych sił. Liczymy na to, że po powrocie będzie znaczącą postacią – przyznał trener Brighton.
Moder wrócił do długo wyczekiwanych treningów z drużyną. Wcześniejsze tygodnie to indywidualne treningi, które wzmocniły polskiego pomocnika. Kto wie, być może od nowego roku (tj. 2024) trener reprezentacji Polski również będzie mógł spoglądać z optymizmem w stronę ew. powrotu do teamu Biało-Czerwonych Modera.
Dwa mecze reprezentacji Polski w listopadzie
Biało-Czerwoni znajdują się w bardzo trudnym położeniu w kontekście bezpośredniego awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. Polacy w listopadzie zagrają swój ostatni mecz o stawkę, podejmując na PGE Narodowym Czechów. To wicelider grupy E, które ma punkt przewagi nad Polską, a dodatkowo jeden mecz rozegrany mniej. Spotkanie Polska – Czechy zaplanowano na 17 listopada, początek o godzinie 20:45.
Oprócz gry w eliminacjach ME 2024 Biało-Czerwoni zaliczą jeszcze jeden pojedynek. Średnio udany rok 2023 Polacy zamkną ponownie starciem na PGE Narodowym, gdzie zespół trenera Michała Probierza zmierzy się z Łotyszami. Towarzyski pojedynek Polska – Łotwa odbędzie się 21 listopada, również od g. 20:45.
Czytaj też:
Polski piłkarz poszukiwany listem gończym. Uchodził za wielki talentCzytaj też:
Warta Poznań znalazła zastępstwo Adama Zrelaka. Zaskakujący transfer napastnika