Okazją do zażartowania z Brzęczka okazał się świetny występ Grzegorza Krychowiaka w barwach Lokomotiwu Moskwa. Zespół Polaka wygrał z FK Tambow 3:2, a on sam strzelił aż dwie bramki. Jak na defensywnego pomocnika jest to niemałe osiągnięcie. Gdy dodamy do tego, że w całym sezonie ligowym Krychowiak ma już 8 trafień, to trudno dziwić się, że jest w znakomitym humorze. Dobra gra zawodnika cieszy też prezesa PZPN.
„BREAKING NEWS – Grzegorz Krychowiak strzela dwie bramki, po kadrze to normalne. PS. Brawo Krycha” – napisał Zbigniew Boniek na Twitterze, okraszając wiadomość licznymi emotikonkami. Kibice śledzący uważnie poczynania naszej reprezentacji bez trudu dopatrzyli się w tym nawiązania do szeroko komentowanej wypowiedzi Brzęczka, mówiącej o pozytywnym wpływie gry w reprezentacji na swoich podopiecznych.
– Powiem szczerze, to mnie bardzo ucieszyło, bo to tylko potwierdziło, że wykonujemy bardzo dobrą pracę na reprezentacji. Bo jeżeli zawodnicy wracają z reprezentacji i są skuteczni, strzelają bramki, to znaczy, że dobrze pracowaliśmy – mówił przed kilkoma tygodniami. Jego wypowiedź została zapamiętana, ponieważ ci sami zawodnicy w tamtym okresie nie trafiali w meczach reprezentacji, a ona sama zaliczyła porażkę ze Słowenią i remis z Austrią.
Także Krychowiak nie przepuścił okazji zadrwienia sobie z trenera. – Dziękuję... ktoś mnie do tego przygotował na zgrupowaniu – odpisał Bońkowi, dorzucają emoji oznaczające płacz ze śmiechu. Zobaczcie zresztą poniżej.
twitterCzytaj też:
Boniek kpi z Pawłowicz i Piotrowicza. „Polska piłka odetchnęła”Czytaj też:
Boniek: Nie będę się ośmieszał, obwiniając Brzęczka. W czasach hejtu nie będę hejteremCzytaj też:
Piłkarze i Brzęczek skrytykowali stan murawy na PGE Narodowym. „Brakowało tylko grabek i łopatki”
Najlepsze memy z Jerzym Brzęczkiem