Spotkanie Polska – Rosja na neutralnym terenie? Boniek: Mecz jest najmniej ważny

Spotkanie Polska – Rosja na neutralnym terenie? Boniek: Mecz jest najmniej ważny

Zbigniew Boniek
Zbigniew Boniek Źródło: Newspix.pl / FOTOPYK
W związku z eskalacją konfliktu ukraińsko-rosyjskiego w mediach rozpoczęła się debata na temat ewentualnego przeniesienia meczu barażowego między Polską a Rosją z Moskwy na inny teren. Zbigniew Boniek na kanale „Prawda Futbolu” zaznaczył, że mecz według niego na pewno nie odbędzie się w naszym kraju.

FIFA nie zareagowała jeszcze na napiętą sytuację polityczną na terenie Ukrainy i Federacji Rosyjskiej i podpisanie przez Władimira Putina dekretu uznaniu niepodległości Ługańskiej i Donieckiej Republiki Ludowej. Prezydent Rosji nakazał również rosyjskim siłom zbrojnym „przeprowadzenie operacji pokojowej” na terenie separatystycznych regionów wschodniej Ukrainy.

PZPN zwrócił się do FIFA z prośbą o wyjaśnienie kwestii związanych z organizacją meczu baraży mistrzostw świata między Polską a Rosją. Polska federacja podkreśliła, że rolą związku jest zapewnienie polskim piłkarzom optymalnych warunków do przygotowań i występów w meczach międzypaństwowych. „Decyzje o charakterze politycznym, np. w zakresie nałożenia ewentualnych sankcji na Federację Rosyjską, pozostają natomiast w gestii władz państwowych i organów międzynarodowych” – dodano w komunikacie.

Mecz Polska – Rosja może odbyć się u nas? Boniek wątpi w takie rozwiązanie

Według Zbigniewa Bońka nic na razie nie wskazuje na to, by mecz barażowy Polska – Rosja miał nie odbyć się na stadionie Dynama w Moskwie. Jeśli jednak miałoby się coś zmienić, to według wiceprezydenta UEFA nie ma szans, żeby spotkanie zostało przeniesione do naszego kraju. – Ten mecz może się nie odbyć, możemy go zbojkotować i na niego polecieć, ale w Polsce się on nie odbędzie, tak myślę – powiedział były prezes PZPN w rozmowie na kanale „Prawda Futbolu”.

Boniek zaznaczył jednak, że dyskusja na temat piłki w kontekście konfliktu ukraińsko-rosyjskiego nie powinna należeć do priorytetów. – W tamtym rejonie od 2014 roku dzieją się takie rzeczy. W tym całym zamieszaniu mecz Polska – Rosja jest najmniej ważny – powiedział wiceprezydent UEFA.

Czytaj też:
Ostra reakcja członka federacji rosyjskiej na słowa ministra sportu. „Ciągła histeria”

Opracował:
Źródło: Prawda Futbolu