Taki jest cel Polaków na Ligę Narodów 2022. Cezary Kulesza dał zadanie Czesławowi Michniewiczowi

Taki jest cel Polaków na Ligę Narodów 2022. Cezary Kulesza dał zadanie Czesławowi Michniewiczowi

Cezary Kulesza, prezes PZPN
Cezary Kulesza, prezes PZPN Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza / FotoPyK
Już niebawem reprezentacja Polski weźmie udział kolejnej edycji Ligi Narodów UEFA. Wiemy, jaki cel postawił Cezary Kulesza przed Czesławem Michniewiczem i jego drużyną w kontekście tych rozgrywek.

Wielkimi krokami zbliża się następna edycja niedawno utworzonych przez UEFA rozgrywek, czyli Ligi Narodów. Udział w niej wezmą również Polacy, którzy trafili do jednej grupy z Walią, Belgią oraz Holandią. Przeciwnicy ci zdecydowanie nie będą dla nas łatwymi rywalami, więc każdy zdobyty z nimi punkt może okazać się na wagę złota.

Cezary Kulesza określił cel dla reprezentacji Polski na Ligę Narodów 2022

W tej chwili nie wiadomo jednak, w jaki sposób do poszczególnych starć będzie podchodził Czesław Michniewicz, czyli selekcjoner reprezentacji Polski. Teoretycznie to całkiem dobra okazja do eksperymentowania i sprawdzania różnych rozwiązań taktyczno-personalnych przed zbliżającymi się mistrzostwami świata. Sam trener nie ukrywał, iż właśnie dlatego powołał do kadry na czerwcowe spotkania aż 39 graczy, że selekcja do drużyny mundialowej nadal trwa.

Mimo tego jednak Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, postawił przed Biało-Czerwonymi oraz ich trenerem konkretny cel, o którym wspomniał na łamach portalu sport.pl.

– Nie możemy spaść z dywizji A – stwierdził jednoznacznie. – Naszym celem jest utrzymanie się w elicie Ligi Narodów, choć zdaję sobie sprawę, że grupa nie jest łatwa. Musimy jednak punktować też z dobrymi drużynami, bo jedziemy na mistrzostwa świata. Pewność siebie, pewność drużyny jest nam potrzebna – wytłumaczył swoje podejście prezes PZPN-u.

Liga Narodów UEFA 2022. Terminarz meczów reprezentacji Polski na czerwiec

Polska – Walia (1 czerwca)
Belgia – Polska (8 czerwca)
Holandia – Polska (11 czerwca)
Polska – Belgia (14 czerwca)

Czytaj też:
Klub z Ekstraklasy pożegnał trenera. Nie dało się być zadowolonym z efektów jego pracy