Gorąca atmosfera wokół Czesława Michniewicza. Zagraniczne media reagują na przeszłość trenera

Gorąca atmosfera wokół Czesława Michniewicza. Zagraniczne media reagują na przeszłość trenera

Czesław Michniewicz
Czesław Michniewicz Źródło: Newspix.pl / Piotr Kucza/fotopyk / Newspix.pl
Sprawa Czesława Michniewicz i jego częstych kontaktów z Ryszardem Forbrichem, ps. „Fryzjer” wzbudza ogromne kontrowersje. Afera wokół osoby selekcjonera nie umknęła uwadze zagranicznych mediów. Meksykanie zareagowali i opisali historię trenera.

Od samego początku wybór Czesława Michniewicza na selekcjonera reprezentacji Polski wywoływał spore kontrowersje. Medialna burza wokół jego osoby w ostatnich tygodniach jest jeszcze większa. Wszystko za sprawą publikacji Szymona Jadczaka. Dziennikarz Wirtualnej Polski przypomniał powiązania 52-latka z szefem mafii piłkarskiej ustawiającej mecze na początku XXI wieku, czyli Ryszardem Forbrichem, ps. „Fryzjer”.

Kilka dni po ukazaniu się artykułu adwokat Piotr Kruszyński poinformował w rozmowie z „Faktem”, że trener naszej kadry zamierza pozwać Szymona Jadczaka. Co ciekawe, Czesław Michniewicz zatrudnił prawnika, który w przeszłości bronił szefa mafii piłkarskiej w Polsce. Tym samym atmosfera wokół reprezentacji zrobiła się jeszcze bardziej napięta.

Meksykanie interesują się zamieszaniem wokół Czesława Michniewicza

Sprawa nie umknęła uwadzę zagranicznych mediów. Historię selekcjonera opisał meksykański pododdział hiszpańskiego dziennika „Marca”. Meksykanie tak zatytułowali swój tekst: „Skandale wokół trenera Polski Czesława Michniewicza: Ustawianie meczów i jego powiązania z szefem piłkarskiej mafii”.

Dziennikarze przedstawili historię Czesława Michniewicza. Jego karierę piłkarską oraz początki w prowadzeniu zespołów, aż po zostanie trenerem Biało-Czerwonych. Wspomnieli także o kontaktach 52-latka z „Fryzjerem”, którego nazwali „El Barbero”. Odniesiono się też do 11 spotkań, które zostały ustawione lub próbowano je ustawić, gdy szkoleniowcem Lecha Poznań był obecny selekcjoner. Zaznaczono, że między stronami miało miejsce 591 połączeń telefonicznych, co dało łącznie 27 godzin rozmów.

„Jeden ze sztabów trenerskich w grupie C mistrzostw świata jest aż gorący od kontrowersji. Polska, pierwszy rywal Meksyku, zmienił trenera tuż przed barażami. Portugalczyk Paulo Sousa, który prowadził drużynę w eliminacjach zdecydował się odjeść do Flamengo. PZPN więc wybrał Czesława Michniewicza, człowieka, który był w środku największego skandalu korupcyjnego w piłce nożnej w swoim kraju” – czytamy na stronie „Marca Claro”.

Na koniec hiszpański dziennik zaznaczył, że 52-latek nie został o nic oskarżony i na ten moment jest niewinny. Przytoczone zostały również słowa Cezarego Kuleszy. – Gdyby Czesław Michniewicz został skazany, nie siedziałby tu z nami. Nazywanie go „mafiosem” jest obraźliwe – powiedział podczas pierwszej konferencji prasowej po ogłoszeniu decyzji o zatrudnieniu selekcjonera.

Czytaj też:
Uli Hoeness kpi z FC Barcelony. Jest przekonany co do przyszłości Roberta Lewandowskiego

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Marca Claro