Rosjanie nie szczędzą ostrych słów wobec Grzegorza Krychowiaka. Chodzi o jego transfer

Rosjanie nie szczędzą ostrych słów wobec Grzegorza Krychowiaka. Chodzi o jego transfer

Grzegorz Krychowiak
Grzegorz KrychowiakŹródło:Newspix.pl / Lukasz Grochala/cyfrasport / Newspix.pl
W nowym sezonie Grzegorz Krychowiak będzie reprezentować barwy saudyjskiego Al-Shabab. Pomocnik nie chciał grać już dłużej w Rosji, przez co został w ostrych słowach skrytykowany przez tamtejszych dziennikarzy.

Grzegorz Krychowiak był jednym z pierwszych piłkarzy, którzy odmówili dalszej gry w Rosji. Ma to oczywiście związek z wojną na Ukrainie. Reprezentant Polski skorzystał ze specjalnej opcji zawieszenia kontraktu, którą wprowadziła FIFA. W ten sposób stał się zawodnikiem AEK-u Ateny. Po powrocie do FK Krasnodaru długo toczyła się dyskusja na temat jego przyszłości. Ostatecznie spotkał się z działaczami i poinformował ich o chęci odejścia. Ponownie zawiesił swoją umowę.

Grzegorz Krychowiak trafił do Arabii Saudyjskiej. Rosjanie go krytykują

32-latek zdecydował się skorzystać z egzotycznej oferty. Podpisał kontrakt z klubem z Arabii Saudyjskiej Al-Shabab. Został tam wypożyczony na rok i według mediów zarabiać będzie podobne pieniądze, co w FK Krasnodarze, czyli około 3,5 miliona euro za sezon. Decyzję Grzegorza Krychowiaka krytykują Rosjanie, zarzucając mu hipokryzję.

Dziennikarze portalu Sport24.ru nie pozostawili na nim suchej nitki. „To wstyd dla Krychowiaka. Wyjechał z Rosji do kraju, który też jest w stanie wojny. Podwójne standardy? To akt chłopca, a nie mężczyzny” – czytamy na ich stronie.

Rosjanie zarzucają Grzegorzowi Krychowiakowi hipokryzję

Starali się po części zrozumieć pomocnika, który kierował się chęcią gry na mistrzostwach świata i nie chciał być jak Maciej Rybus, ale mają jedno zastrzeżenie. „Wybór nowego klubu przez Krychowiaka można nazwać hipokryzją. Arabia Saudyjska, do której teraz trafił, prowadzi przecież wojnę w Jemenie i to od 2015 roku” – dodają.

W poprzednim sezonie Al-Shabab zajął czwarte miejsce w ligowej tabeli. Teraz z pewnością działacze będą chcieli, aby zespół z Grzegorzem Krychowiakiem w składzie wskoczył co najmniej na najniższy stopień podium.

Czytaj też:
Zmiany w czołówce rankingu WTA. Wiemy, na którym miejscu znalazła się Iga Świątek

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Sport24.ru