Robert Lewandowski zmienił latem Monachium na Barcelonę. Dość długa saga transferowa zakończyła się sukcesem dla wszystkich stron, bowiem Robert Lewandowski zmienił otoczenie – na czym mu zależało, Duma Katalonii zyskała klasowego napastnika, a Bayern zarobił 45 milionów euro plus pięć kolejnych w bonusach na Polaku.
Agentem, który pilnował, by ta transakcja doszła do skutku, był Pini Zahavi, z którym współpracuje od lutego 2018 roku. Wcześniej polski napastnik działał razem z Cezarym Kucharskim, który dogadał transfer z Lecha Poznań do Borussii Dortmund, a później do Bayernu Monachium.
Napięta atmosfera między Lewandowskim a Kucharskim
Powiedzieć, że Robert Lewandowski rozstał się z Cezarym Kucharskim w nieprzyjemnych okolicznościach, to jakby nic nie powiedzieć. Można stwierdzić, że między mężczyznami panuje „wojna”. Jakiś czas temu polski napastnik oskarżył byłego agenta o szantaż i próbę wymuszenia. Z kolei agent wytoczył proces cywilny spółkom zawodnika FC Barcelony i żąda odszkodowania.
Mimo to co jakiś czas Cezary Kucharski chętnie się wypowiada na temat współpracy z Robertem Lewandowskim. Teraz na łamach „Super Expressu” wypowiedział się na temat klauzuli, którą udało mu się wynegocjować jeszcze, jak grał w Bayernie Monachium.
Cezary Kucharski: W kontrakcie był zapis o premii
Cezary Kucharski przyznał, że przewidział, iż Robert Lewandowski może znaleźć się w gronie wyróżnionych na gali Złotej Piłki, dlatego w 2016 roku wynegocjował specjalny zapis w umowie napastnika. „Doprowadziłem, że w kontrakcie był zapis o premii indywidualnej, jeśli znajdzie się w trójce najlepszych piłkarzy świata” – powiedział, dodając, że nie wie, co znalazło się w nowym kontrakcie, który negocjował nowy agent 34-latka.
Kapitan reprezentacji Polski w 2021 roku znalazł się w pierwszej trójce na gali Złotej Piłki. Napastnika wyprzedził tylko Leo Messi. Z kolei w 2022 roku Robert Lewandowski był czwarty. Podczas wydarzenia 34-latek został wyróżniony nagrodą im. Gerda Muellera dla najskuteczniejszego napastnika w klubie i reprezentacji.
Czytaj też:
Nie Tylko Robert Lewandowski przynosi do domu trofea. Jego żona Anna również została wyróżnionaCzytaj też:
Piłkarz Bayernu wbija szpilkę Robertowi Lewandowskiemu. „Był za bardzo rozpieszczany”