Zaskakujący wybór brazylijskiego gwiazdora. Docenił jednego z reprezentantów Polski

Zaskakujący wybór brazylijskiego gwiazdora. Docenił jednego z reprezentantów Polski

Fabinho (drugi z lewej)
Fabinho (drugi z lewej) Źródło: PAP/EPA / Martin Divisek
Portal Globo poprosił kilku brazylijskich piłkarzy o podanie najlepszej jedenastki złożonej z zawodników, z którymi grali w jednej drużynie. Zaskakującego wyboru dokonał Fabinho, który docenił jednego z reprezentantów Polski.

Na twitterowym profilu portalu Globo opublikowano składy drużyn wybrane przez brazylijskich piłkarzy, w tym Richarlisona, Rodrygo, Antony'ego, Alexa Tellesa czy Freda. O wytypowanie najlepszej jedenastki złożonej z zawodników, z którymi grał w jednej drużynie, poproszono również Fabinho, czyli pomocnika występującego od czterech lat w Liverpoolu.

Fabinho docenił reprezentanta Polski

Brazylijczyk, który znalazł się w kadrze na mistrzostwa świata w Katarze i zagrał w meczu fazy grupowej z Kamerunem, docenił sześciu zawodników swojego obecnego klubu, w tym Alissona Beckera i Trenta Alexandra-Arnolda. Po lewej stronie obrony umieścił za to Marcelo, z którym trenował w Realu Madryt, gdzie przebywał na wypożyczeniu. Co zaskakujące, Fabinho w swojej wymarzonej drużynie znalazł miejsce także dla Kamila Glika, z którym spędził dwa sezony w AS Monaco.

Fabinho pominął za to Kyliana Mbappe, którego zna z czasów występów w Monaco. W formacji ofensywnej swojej wymarzonej drużyny postawił z kolei na Cristiano Ronaldo, którego spotkał podczas krótkiego epizodu w Realu Madryt.

Wymarzona „11” według Fabinho:

Alisson Becker – Marcelo, , Virgil van Dijk, Trent Alexander-Arnold – Thiago, Bernardo Silva, Thomas Lemar – , Roberto Firmino, Mohamed Salah.

twitter

Kariera Fabinho

Przypomnijmy, 30-letni dzisiaj Fabinho seniorską karierę klubową zaczynał w portugalskim Rio Ave FC, z którego już w 2012 roku został wypożyczony do Realu Madryt Castilla. Po sezonie spędzonym w pierwszej drużynie Królewskich, gdzie nie zdołał wywalczyć miejsca w podstawowym składzie, udał się na dwuletnie wypożyczenie do AS Monaco.

Brazylijczyk kontrakt z klubem występującym w lidze francuskiej podpisał w 2015 roku, a dobre występy w Ligue1 zaowocowały trzy lata później transferem do Liverpoolu, w którym występuje do dziś.

Czytaj też:
Były selekcjoner wbił „szpilę” Lewandowskiemu. Nie gryzł się w język
Czytaj też:
Jak ocenić reprezentację Polski w Katarze? Wynik niby się zgadza, ale niesmak pozostał