Cezary Kulesza bardzo długo zwlekał z podjęciem decyzji dot. Czesława Michniewicza. Ostatecznie selekcjoner stracił swoje stanowisko, a jego kontrakt wygaśnie z końcem roku. PZPN prowadzi obszerne poszukiwania nowego człowieka, który byłby w stanie poukładać kadrę i nieco polepszyć reputację w mediach. Przejawiało się już bardzo dużo nazwisk, jednak wciąż brak konkretów. Tymczasem na horyzoncie pojawiły się nowe informacje prosto z biur Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Cezary Kulesza nie preferuje polskiego selekcjonera
Od samego początku sagi związanej z odejściem Czesława Michniewicza sugeruje się, że jego miejsce zajmie trener zagraniczny. Tymczasem jeden z członków PZPN w anonimowym wywiadzie dla sport.tvp.pl zdradził, że Cezary Kulesza wcale nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania.
– Według mojej wiedzy prezes Kulesza nie jest przekonany do tego, by w miejsce Czesława Michniewicza zatrudnić szkoleniowca z zagranicy. Wcale się temu nie dziwię, bo wydarzenia sprzed roku mogły wystarczająco zniechęcić do takich ruchów. Nie ma podjętej decyzji w sprawie narodowości przyszłego selekcjonera, ale czy to jest ważne? Nie liczy się narodowość, a warsztat trenerski, osiągane sukcesy, umiejętne podejście do piłkarzy. No i również – choć w mniejszym stopniu – nazwisko. O wszystkim zadecyduje prezes Kulesza i to jego proszę pytać o szczegóły – czytamy.
Cezary Kulesza: Wiele wyjaśni się po nowym roku
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej także porozmawiał ze wspomnianym portalem, twierdząc, że jeszcze nie przyglądał się nadesłanym ofertom, ale do momentu ich porównania nie będzie w stanie odpowiadać na pytania dotyczące rekrutacji. Cezary Kulesza nie zdradził też, kiedy dokładnie zostanie ogłoszone nazwisko nowego trenera, ale wg informacji „TVP Sport” stanie się to pod koniec stycznia.
– Wiele wyjaśni się po Nowym Roku. Teraz był okres świąteczny, niedawno poinformowaliśmy o tym, że nie przedłużymy umowy z Czesławem Michniewiczem. Nie mam szczegółów, które by państwa zadowoliły. Oferty na pewno do związku spływają, ale na wszystko przyjdzie czas – powiedział prezes PZPN.
Czytaj też:
PZPN podjął rozmowy z uznanym trenerem. On może przejąć polską kadręCzytaj też:
Nowy dyrektor sportowy posprząta bałagan w kadrze? To nie będzie łatwe