W czwartek 7 grudnia Jakub Kwiatkowski przestał pełnić funkcję team menadżera polskiej kadry i rzecznika prasowego PZPN. – Decyzją selekcjonera Reprezentacji i Dyrektora Departamentu Komunikacji i Mediów Jakub Kwiatkowski zakończył współpracę z PZPN – napisał w komunikacie Polski Związek Piłki Nożnej.
Jakub Kwiatkowski wbił delikatną szpilę Polskiemu Związkowi Piłki Nożnej
Teraz do całej sprawy odniósł się sam zainteresowany w obszernym komunikacie, który zamieścił na swoim Twitterze. „Trudno zebrać myśli i ubrać w słowa 11 lat pracy w PZPN. Dokładnie tyle wybiło 3 grudnia. Ale jak to w życiu bywa coś się kończy i coś się zaczyna. Jak dowiedzieliście się wszyscy z opasłego i anonimowego komunikatu PZPN nadszedł dzień, w którym skończyłem swoją niesamowitą przygodę w pracy z reprezentacją” – czytamy.
„Były to fantastyczne chwile, pełne wzlotów i upadków, niezapomnianych emocji, poznania niesamowitych i interesujących ludzi, ale również tych najgorszych typów (tak do was mówię!)” – dodał.
Jakub Kwiatkowski podziękował piłkarzom, dziennikarzom i kibicom
Były rzecznik PZPN i team menadżer kadry stwierdził również, że gdyby to od niego zależało, to ta przygoda trwałaby dłużej. „Ale na pewne rzeczy w życiu nie mamy wpływu. Niemniej jednak te 11 lat to kawał historii polskiej piłki, której miałem przyjemność być częścią i to zostanie ze mną na zawsze. Wyjazd na cztery turnieje, dwukrotnie Euro i dwukrotnie Mundial. Spełnienie dziecięcych marzeń. Przez ten czas licznik meczów w kadrze dobił do 125. Bilans: 61 zwycięstw, 31 remisów i 33 porażki. Myślę, że nie najgorsza statystka” – napisał w komunikacie.
„Z tego miejsca dziękuję wszystkim piłkarzom reprezentacji Polski, z którymi mogłem przeżywać tę historię, wszystkim trenerom, z którymi współpracowałem oraz niezapomnianej i niesamowitej grupie kolegów ze sztabu organizacyjnego kadry. Z Wami adra na pewno dojedzie do Euro 2024! Mając za sobą tak profesjonalną ekipę nie może stać się inaczej. Będę za Was wszystkich bardzo mocno trzymał kciuki! Również dziękuję wszystkim pracownikom PZPN. Będę za Wami tęsknił, ale na pewno nasze piłkarskie ścieżki jeszcze się zejdą” – zapewnił.
Jakub Kwiatkowski zwrócił się również do dziennikarzy, którym podziękował za współpracę oraz do kibiców. „Starałem się być dla Was i służyć pomocą. Jeśli w czymś Was zawiodłem, to z tego miejsca przepraszam. Dziękuję również kibicom, że miałem przyjemność być łącznikiem pomiędzy wami a piłkarzami. Wiem, że na pewno wielokrotnie oczekiwaliście ode mnie czegoś więcej, ale nie zawsze, a może nawet w większości przypadków, pewnych rzeczy nie mogłem głośno wypowiadać” – oświadczył.
„Być może teraz »zwolniony z blokady« będę mógł nieco swobodniej komentować polską piłkę;) Na koniec dziękuję za olbrzymie słowa wsparcia ze strony piłkarzy naszej kadry, dziennikarzy i zwykłych kibiców, które nieprzerwanie płyną od wtorku do mnie. To miłe wiedzieć, że mam tylu przyjaciół. Dziękuję!” – zakończył.
twitterCzytaj też:
To największa bolączka reprezentacji Polski. Były piłkarz nie ma wątpliwościCzytaj też:
PZPN ma plan na wypadek porażki w barażach o EURO. Zaplanowany mecz towarzyski