Arkadiusz Milik bohaterem Juventusu. Dokonał czegoś niezwykłego!

Arkadiusz Milik bohaterem Juventusu. Dokonał czegoś niezwykłego!

Arkadiusz Milik
Arkadiusz Milik Źródło:PAP/EPA / Alessandro Di Marco
Arkadiusz Milik wprowadził Juventus do półfinału Coppa Italia. Polski napastnik strzelił trzy gole, walnie przyczyniając się do wygranej (4:0) nad Frosinone.

Ostatnie miesiące nie były najprostsze dla Arkadiusza Milika. Polski napastnik zatracił skuteczność zarówno w klubie, jak i reprezentacji, gdzie odliczano kolejne minuty bez trafienia piłkarza. Przełamanie przyszło w czwartkowy wieczór ćwierćfinału Pucharu Włoch. Okazało się, że Coppa Italia może być punktem zwrotnym dla polskiego zawodnika, który wprowadził Juventus do półfinału rozgrywek.

Arkadiusz Milik bohaterem Juventusu, trzy gole Polaka

Jeszcze przed spotkaniem wyjaśniło się, że zwycięzca meczu w Turynie w grze o finał zagra przeciwko Lazio. Dzień wcześniej rzymianie w derbach stolicy Italii skromnie, 1:0 ograli Romę. Juventus awans do półfinału wywalczył z dużo większym przytupem. Turyńczycy rozgromili Frosinone, a bohaterem wieczoru był wspomniany Milik.

Polski napastnik rozpoczął strzelanie od pewnie wykorzystanego rzutu karnego.

twitter

To dało pewność siebie Milikowi, tak bardzo potrzebną przy stawianiu kolejnych, ważnych kroków. Polski napastnik po golu w 10. minucie, poprawił jeszcze przed przerwą. Trafienie numer dwa było najbardziej efektowne z ostatecznie trzech, które zaliczył Polak. Milik zaczął bowiem akcję od efektownego przerzutu, po czym skwitował przytomnym zachowaniem w polu karnym, które wymagało sporego wyszkolenia technicznego.

twitter

Przełamanie Polaka, pierwszy hat-trick od lutego 2022 roku

To jednak nie był koniec popisów Milika. Po przerwie Juventus wykorzystał gapiostwo przeciwników przy wyprowadzaniu piłki. Efekt? Łatwe trafienie Polaka, zamykające świetny wieczór dla napastnika turyńskiego giganta.

twitter

Ostatecznie Juventus wygrał 4:0, pokazując futbol efektywny, ale też efektowny. A to nie jest takie oczywiste, biorąc pod uwagę, że turyńczycy najczęściej w Serie A wygrywają swoje mecze jednym golem różnicy, stawiając przede wszystkim na szczelną obronę i wybijanie chęci do ofensywnych poczynań przeciwnikom. Co ciekawe, dla Polaka to był pierwszy hat-trick od lutego 2022 roku, zaliczony jeszcze w barwach Olympique Marsylia.

Wspomniany półfinał Coppa Italia zaplanowano na początek kwietnia. Oprócz pojedynku Juventusu z Lazio, w drugiej parze Fiorentina zagra z Atalantą. Finał krajowego pucharu na Półwyspie Apenińskim zaplanowano na 15 maja.

Czytaj też:
FIFA ukarała polski klub. Stare demony wracają
Czytaj też:
W ten sposób Lewandowski uratował Barcelonę. To ona zagra w finale!

Opracował:
Źródło: X / @polsatsport