Erling Haaland był w ostatnich miesiącach łączony z wieloma klubami. Norweg ma co prawda kontrakt z Borussią Dortmund do czerwca 2024 roku, ale specjalna klauzula, którą wynegocjował mu jeszcze nieżyjący już agent Mino Raiola. Dzięki temu zapisowi kluby mogą wykupić napastnika za określoną cenę i niemiecka drużyna nie może tego zablokować. Wszystko wskazuje na to, że takową klauzulę uruchomi niedługo Manchester City.
Erling Haaland lada chwila trafi do Manchesteru City
Według Davida Ornseina dziennikarza „The Athletic” i jego niemieckich źródeł informacja o zakończonych negocjacjach i potwierdzenie przenosin zostaną podane już w tym tygodniu. „Warunki osobiste zostały spełnione, a Dortmund spodziewa się, że w najbliższych dniach City poinformuje ich o zamiarze aktywowania klauzuli zwolnienia” – napisał dziennikarz na Twitterze.
Taki szybki obrót spraw jest teraz możliwy, ponieważ już miesiąc wcześniej Haaland przeprowadził bezpośrednie rozmowy z Manchesterem City i doszedł do satysfakcjonującego kompromisu. Wtedy do akcji wkroczyły rozmowy międzyklubowe, które według relacji miały przebiec w bardzo miłej atmosferze i zadowolić przedstawicieli Dortmundu.
Erling Haaland dołączył do Borussii Dortmund w styczniu 2020 roku. Przez dwa lata gry dla tej drużyny raz zdobył Puchar Niemiec. Napastnik rozegrał dla Borussii Dortmund 88 spotkań, w których zdobył 85 bramek i zaliczył 23 asysty. Norweg jest bardzo rozchwytywanym zawodnikiem, który mógł przebierać w wielu zapewne lukratywnych ofertach. Mówiło się o zainteresowaniu ze strony Bayernu Monachium, PSG Realu czy też Barcelony.
Czytaj też:
Były piłkarz Ajaksu nie żyje. Był kiedyś klubowym kolegą reprezentantów Polski