Potencjalny transfer Roberta Lewandowskiego budzi wielkie zainteresowanie mediów i kibiców z całego świata. Sam zawodnik już jasno określił, że chciałby opuścić Bayern Monachium i poszukiwać sportowych wyzwań w innej lidze. Bawarczycy natomiast nie chcą puścić swojej gwiazdy lekką ręką, a pomiędzy zawodnikiem i klubem zarysował się wyraźny spór. Do tej kwestii napastnik odniósł się w rozmowie z Kubą Wojewódzkim oraz Piotrem Kędzierskim.
WojewódzkiKędzierski. To dlatego Robert Lewandowski chce odejść z Bayernu Monachium
– Twoja sytuacja z Bayernem to jest konflikt biznesowy, czy konflikt postaw? Chodzi o biznes, czy jednak to, jak nasza wzajemna relacja zaczyna wygasać? – zapytał jeden z prowadzących. – Można postrzegać to różnie, ale chodzi o obie te sprawy – stwierdził napastnik.
Temat był jednak drążony przez dziennikarzy. – Robert Lewandowski odchodzi z Bayernu, bo chce więcej pieniędzy, czy emocji w swoim życiu? – dociekał Wojewódzki. Odpowiedź piłkarza była natychmiastowa. – Emocji w swoim życiu – odparł „Lewy”. – Coś zgasło we mnie w środku. Nawet jeśli jestem super profesjonalny, to pewnych rzeczy nie przeskoczysz – dodał gracz Bayernu.
Tak powinien zachować się Bayern Monachium według Roberta Lewandowskiego
W dalszej części wywiadu Lewandowski odniósł się do tego, jak aktualnie wygląda kwestia pozwolenia na transfer ze strony Bayernu z jego perspektywy.
– Jeśli jesteś tyle lat w klubie, zrobiłeś tyle dla niego, zawsze byłeś w gotowości, dawałeś z siebie wszystko pomimo kontuzji i bólu… A z drugiej strony weźmy pod uwagę, ile ja osiągnąłem, dzięki Bayernowi, to moim zdaniem najlepszym rozwiązaniem byłoby poszukać dobrego wyjścia dla obu stron, a nie jednostronnej decyzji. Rozumiem, jakbym grał tam dwa-trzy lata, ale po drodze pełnej sukcesów, to według mnie ważniejszy jest wzajemny szacunek niż biznes – opowiedział kapitan reprezentacji Polski.
Robert Lewandowski o wizji zmarnowania sezonu na ławce rezerwowych Bayernu Monachium
Robert Lewandowski został zapytany również o to, co by zrobił, gdyby musiał zostać w Bayernie i spędzić cały sezon na ławce rezerwowych? – Po co? Kto potem będzie chciał przyjść do Bayernu? Gdzie byłaby lojalność i szacunek? Spędziłem w Monachium osiem pięknych lat i chciałbym pamiętać je w ten sposób – odparł „Lewy”.