Sezon 2021/22 w Śląsku Wrocław o mało nie skończył się tragicznie. Zespół prowadzony wówczas przez Piotra Tworka dopiero w przedostatniej kolejce Ekstraklasy zapewnił sobie utrzymanie. To oczywiście sprawiło wielką radość kibicom oraz samej ekipie, aczkolwiek nie da się ukryć, że wynik ten był zdecydowanie poniżej oczekiwań władze klubu.
Michał Rzuchowski zagra w Śląsku Wrocław
Już teraz pion sportowy Wojskowych robi wiele, by zapobiec podobnemu scenariuszowi w kolejnych rozgrywkach. Śląsk jest bardzo aktywny na rynku transferowym, o czym świadczy fakt, że jeszcze przed startem przygotowań do następnego sezonu ogłoszono zatrudnienie nowego trenera oraz pozyskanie dwóch zawodników. Najpierw do drużyny przyszedł Martin Konczkowski z Piasta Gliwice, a teraz WKS ogłosił pozyskanie Michała Rzuchowskiego.
Pomocnik podpisał umowę, która będzie obowiązywała go do czerwca 2024 roku. W kontekście jego transferu warto też pamiętać, że rozgrywający doskonale zna się z Ivanem Djurdjeviciem, czyli nowym trenerem Śląska. Obaj współpracowali wcześniej w Chrobrym Głogów, z którego przeszli do klubu z Wrocławia.
Dlaczego Śląsk Wrocław postawił na Michała Rzuchowskiego?
A dlaczego przedstawiciele Wojskowych zdecydowali się na sięgnięcie po Rzuchowskiego? – W poprzednim sezonie notował bardzo dobre liczby, strzelił 7 goli i zaliczył 8 asyst. Michał słynie również z tego, że walczy o każdą piłkę i zawsze zostawia serce na murawie. Dzięki wspólnej pracy w Chrobrym dobrze zna się z trenerem Djurdjeviciem, a to na pewno umożliwi mu jeszcze płynniejsze wejście do zespołu – wyjaśnił Dariusz Sztylka (dyrektor sportowy), cytowany w oficjalnym komunikacie Śląska.
Czytaj też:
Lech Poznań będzie miał nowego bramkarza. Transfer na ostatniej prostej