Wielkie firmy zainteresowane Kamilem Grabarą. Przyszła „jedynka” zagra w Serie A?

Wielkie firmy zainteresowane Kamilem Grabarą. Przyszła „jedynka” zagra w Serie A?

Kamil Grabara, reprezentacja Polski
Kamil Grabara, reprezentacja Polski Źródło:Newspix.pl / Łukasz Grochala / Cyfrasport
Kamil Grabara jest uważany za jeden z największych talentów ostatnich lat wśród polskich bramkarzy. Golkiper, który broni barw FC Kopenhagi, latem najprawdopodobniej zmieni klub i już niedługo może trafić do jednej z najlepszych lig w Europie.

Polski bramkarz wywodzi się Rudy Śląskiej, ale pierwsze poważne kroki w młodzieżowej piłce stawiał w Ruchu Chorzów. W karierze seniorskiej Kamil Grabara nie zagrał jednak ani jednego oficjalnego meczu w Polsce na poziomie PKO BP Ekstraklasy. Wypatrzony przez zagranicznych obserwatorów polski talent w 2016 roku wylądował w Liverpoolu.

Kamil Grabara już latem 2023 roku trafi do Serie A?

Wyspy Brytyjskie nie okazały się jednak łaskawe dla Polaka. Grabara jako zawodnik Liverpoolu funkcjonował do 2021 roku, ale w mieście The Beatles nie dostał swojej poważnej szansy. Dwa lata tamu zawodnik został wykupiony do FC Kopenhagi. Już w pierwszym sezonie razem z nowym zespołem Polak sięgnął po mistrzostwo Danii. Dodatkowo poprawił krajowym pucharem i kolejnym tytułem (2022/23).

Grabara miał okazję zaprezentować się też w rozgrywkach elitarnej Ligi Mistrzów. Mający 24 lata gracz w czerwcu 2022 roku zadebiutował też w seniorskiej kadrze Polski, powołany i wystawiony w wyjściowym składzie przez ówczesnego selekcjonera Czesława Michniewicza. Co więcej, Grabara znalazł się w kadrze na mundial w Katarze.

twitter

Znany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio poinformował, że teraz Polakiem bardzo poważnie interesują się przedstawiciele Fiorentiny. Klub z Florencji to finalista Ligi Konferencji z ostatniego sezonu, który przegrał ostatecznie z West Ham United (1:2). Włosi widzieliby w swoim zespole utalentowanego polskiego bramkarza.

Może pójść śladami Artura Boruca czy Bartłomieja Drągowskiego

Kilka tygodni temu pojawiała się informacja o rzekomym zainteresowaniu Grabarą ze strony Bayernu Monachium. Polski bramkarz jest ceniony i niewykluczone, że do listy potencjalnych kupców tego lata uda się dopisać jeszcze kilka znanych firm.

Gdyby Grabara zdecydował się na Serie A i Florencję, to nawiąże do całkiem niezłych tradycji polskich bramkarzy w Fiorentinie. W niedalekiej przeszłości bramki Violi strzegli m.in. Artur Boruc oraz Bartłomiej Drągowski. Czyżby przyszedł czas na Grabarę?

Czytaj też:
Grzegorz Krychowiak znalazł nowy klub! To już oficjalnie
Czytaj też:
Z Lubina do AC Milan. Wielki transfer gwiazdy młodzieżowej kadry

Opracował:
Źródło: X / @DiMarzio