W przypadku Chinki doniesienia prasowe opierają się na depeszy chińskiej agencji informacyjnej, która podała tę informację powołując się na tamtejszą federację pływacką. – Na razie nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia – powiedziała rzecznik prasowa chińskiej federacji antydopingowej, która zapewniła, że jej przedstawiciele dostrzegli medialne doniesienia na ten temat.
18-letnia Xinyi ma już za sobą olimpijski występ – zajęła czwarte miejsce w finale na 100 m stylem motylkowym. Na razie wciąż znajduje się także na liście startowej w wyścigu na 50 m stylem motylkowym.
Na dopingu, co potwierdziły już testy, jakim została poddana po przylocie do Rio, wpadła też Bułgarska biegaczka Silvia Danekowa. W jej organizmie wykryto EPO - środek poprawiający wytrzymałość poprzez podnoszenie ilości czerwonych krwinek w organizmie. Bułgarka miała wziąć udział w biegu na 3 tys. metrów z przeszkodami. Teraz grozi jej czteroletnia dyskwalifikacja.
Polscy sztangiści na dopingu
Podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro dwóch polskich sztangistów zostało złapanych na dopingu. Pozytywny wynik badania dopingowego wykazano u Tomasza Zielińskiego. Podejrzewany o przyjmowanie zabronionych substancji jest również jego brat Adrian, który w Brazylii miał bronić olimpijskiego złota sprzed czterech lat (wyniki jego próbki mamy poznać w piątek). Doping został potwierdzony również u 32-letniego sztangisty Krzysztofa Szramiaka, który w Rio miał pełnić funkcję rezerwowego.