Zgłoszenia na trenera reprezentacji polskiej kobiet i mężczyzn można było wysyłać do 20 listopada. Na stanowisko szkoleniowca Polaków zgłosiło się sześciu trenerów, natomiast chęć prowadzenia kobiet wyraziło ponad 20 osób. Wśród tych, którzy chcą prowadzić panów nie ma ani jednego Polaka.
Temat zatrudnienia nowego szkoleniowca reprezentacji zostanie podjęty podczas posiedzeń Prezydium Zarządu i Zarządu PZPS, które odbędą się 26 listopada i 3 grudnia. Jednak, jak powiedział prezes Sebastian Świderski, ostateczna decyzja pojawi się po wnikliwej analizie kandydatów. Tymczasem kibic może sam coraz śmielej przeprowadzić własne analizy, ponieważ coraz więcej wiemy o kandydatach na trenera.
Nazwiska kandydatów
Jak dotąd nie padła oficjalna informacja o nazwiskach sześciu kandydatów, którzy starają się o stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. Dziennikarz Jerzy Mielewski podaje w nieoficjalnym tonie, że wśród kandydatów znajdują się Lorenzo Bernardi i Andrea Gardini. Swoją aplikację złożył również Nikola Grbić, który ma nadal być faworytem Sebastiana Świderskiego w wyścigu po stołek selekcjonera reprezentacji Polski.
Według informacji Mielewskiego kolejnym kandydatem jest Marcelo Mendez. 57-latek jest bardzo utytułowanym argentyńskim szkoleniowcem, który trzykrotnie z brazylijskim klubem Sady Cruzeiro wygrywał Klubowe Mistrzostwa Świata. Od 2018 roku prowadzi reprezentację Argentyny, z którą na igrzyskach w Tokio zdobył brązowy medal. Tego osiągnięcia, jak wiadomo, zabrakło Vitalowi Heynenowi, który wraz z reprezentacją Polski nie przebrnął nawet ćwierćfinału.
twitterCzytaj też:
Którzy młodzi polscy skoczkowie mają największy talent? Piotr Żyła wskazał zawodników