Zrobił furorę w kadrze Nikoli Grbicia, ale nie jest pewny miejsca w składzie. Siatkarz wymownie ocenił swoją sytuację

Zrobił furorę w kadrze Nikoli Grbicia, ale nie jest pewny miejsca w składzie. Siatkarz wymownie ocenił swoją sytuację

Karol Butryn
Karol Butryn Źródło:Newspix.pl / Paweł Piotrowski/ 400 mm.pl
Nikola Grbić na pierwszy turniej Ligi Narodów zabrał siedmiu debiutantów, w tym Karola Butryna. Atakujący udanie rozpoczął przygodę z reprezentacją Polski, ale wciąż nie może być pewny miejsca w składzie na zbliżające się mistrzostwa świata. Sam zawodnik nie ukrywa, że obecnie skupia się przede wszystkim na przygotowaniu do kolejnych meczów.

Karol Butryn był najstarszym debiutantem w kadrze reprezentacji Polski na pierwsze mecze tegorocznej Ligi Narodów. 29-letni atakujący za powołanie odwdzięczył się skuteczną grą, za którą zbierał wysokie noty. Zawodnik AZS-u Olsztyn błyszczał szczególnie w meczu z Francją, kiedy to skończył 16 z 29 ataków, zaserwował trzy asy i trzykrotnie popisał się punktowym blokiem.

Sam zainteresowany wprawdzie cieszy się z pochlebnych recenzji jego występów, ale nie skupia się nadmiernie na tym, co mówi się o jego grze. – Ja jestem taki, że nie lubię się ekscytować. Tak samo nie lubię za bardzo brać do siebie opinii, które się pojawiają, kiedy się trafi zły mecz. Staram się twardo stąpać po ziemi – przyznał w rozmowie ze Sport.pl.

Reprezentacja Polski. Ciężkie zadanie przed Butrynem

Przed Butrynem trudne zadanie, ponieważ na pozycji atakującego musi rywalizować z Bartoszem Kurkiem, Łukaszem Kaczmarkiem i Maciejem Muzajem. – Myślę, że na każdej pozycji w kadrze jest bardzo duża rywalizacja. Widzę, że każdy chce dać z siebie maksa – ocenił zawodnik. – Na każdej pozycji są pewniacy do gry i siatkarze rywalizujący o pozostałe miejsca. Trener na pewno będzie miał trudne wybory – dodał.

Siatkarz pytany o to, czy jego celem jest wywalczenie miejsca w składzie na mistrzostwa świata, czy może myśli już o igrzyskach olimpijskich w Paryżu odpowiedział, że chciałby po prostu „zagrać jeszcze jakiś mecz w reprezentacji”. Jak się okazuje, nie jest pewny, czy jeszcze taką szansę dostanie. – Nie skupiam się na tym, co będzie za jakiś czas. Zamiast myśleć o mistrzostwach, chcę się skupić na każdym treningu. Planuję zawsze dawać z siebie 100 procent, a jakie trener podejmie decyzje, to ja się dowiem i wy wszyscy się dowiecie, w odpowiednim czasie – przyznał zawodnik, którego zabrakło w kadrze na turniej Ligi Narodów rozgrywany w Bułgarii.

Czytaj też:
Bartosz Kurek zdobył się na szczere wyznanie. Zdradził, co działo się w szatni

Źródło: Sport.pl