Według informacji „Przeglądu Sportowego” Karol Kłos zdecydował się opuścić szeregi PGE Skry Bełchatów po zakończeniu trwającej kampanii. 33-latek występuje w klubie z Bełchatowa od 2010 roku, zatem będzie to jedna z największych sensacji transferowych, tym bardziej że jego następnym zespołem ma być rywal z PlusLigi. Zapowiada się gorące okienko transferowe.
Media: Karol Kłos odejdzie z PGE Skry Bełchatów
Informację o odejściu Karola Kłosa z PGE Skry Bełchatów potwierdził także Polsat Sport. To samo źródło podaje, że siatkarz ma przenieść się do aktualnego lidera PlusLigi, czyli Asseco Resovii Rzeszów.
W barwach klubu bełchatowskiego klubu 33-latek trzykrotnie zdobywał mistrzostwo Polski (2011, 2014 i 2018), cztery razy sięgał po Superpuchar Polski (2012, 2014, 2017, 2018) i trzy razy po Puchar Polski (2011, 2012, 2016). Dodatkowo w 2012 roku z PGE Skrą Karol Kłos zdobył srebrny medal Ligi Mistrzów. Do tego dorzucił srebrny (2010) i brązowy (2012) medal Klubowych Mistrzostw Świata.
Nie tylko Karol Kłos opuści PGE Skrę Bełchatów
„Przegląd Sportowy” poinformował również, że z bełchatowską drużyną pożegna się także Aleksandar Atanasijević, którego zamiarem jest powrót do Włoch. Z kolei do klubu ma przybyć występujący w Indykpol AZS Olsztyn Karol Butryn.
Wciąż niejasna jest przyszłość Mateusza Bieńka, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w Bełchatowie z włoskiego Cucine Lube. Pewne jest, że barwy PGE Skry Bełchatów wciąż będą reprezentowali Grzegorz Łomacz oraz Kacper Piechocki.
Czytaj też:
Reprezentant Polski jednak zmienił zdanie? Wybrał inny klub kosztem ZAKSYCzytaj też:
Siatkarski QUIZ dla każdego. Przynajmniej połowa dobrych odpowiedzi to mus!