Tej zimy w PlusLidze doszło już do zwrotnej liczby transferów. Kluby zmieniają – albo zamienią w niedalekiej przyszłości – nawet ci zawodnicy, co regularnie pojawiają się w reprezentacji Polski za kadencji Nikoli Grbicia. Teraz dowiadujemy się, że kolejnym siatkarzem, który będzie miał nowego pracodawcę, jest Maciej Muzaj.
Maciej Muzaj zostanie zawodnikiem PSG Stali Nysa
Ten aspirujący do gry w seniorskiej kadrze (a właściwie do powrotu do niej) atakujący był łączony z różnymi zespołami już od jakiegoś czasu. Najwięcej mówiło się o tym, że wkrótce powinniśmy spodziewać się jego przenosin do Projektu Warszawa. Tymczasem nastąpił spory zwrot akcji, bo 28-latek ostatecznie nie dołączy do tego zespołu.
Z informacji, które czytamy na portalu podkarpacielive.pl, wynika, iż po zakończeniu obecnego sezonu odejdzie z Asseco Resovi i zostanie bohaterem transferu do PSG Stali Nysa. Dziennikarze wspomnianego serwisu powołali się na informacje twitterowego użytkownika o nicku „Artem”, który jest doskonale zorientowany w zakulisowych przetasowaniach w PlusLidze, ale woli pozostać anonimowy.
Maciej Muzaj musi odejść ze względu na inny transfer
Odejście Muzaja ma być związane z niedawnym sprowadzeniem Stephena Boyera przez rzeszowian. Francuz również występuje jako atakujący, więc kiedy przeniósł się do ekipy z Podkarpacia, jasne było, że marzący o powrocie do reprezentacji Polski zawodnik będzie musiał poszukać szczęścia w innej drużynie.
Na swoje szczęście długo szukać nie musiał, bo zagra w Stali Nysa, która obecnie znajduje się w środku ligowej stawki (w przeciwieństwie do pierwszej Asseco Resovii). Żółto-Niebiescy zajmują obecnie dziewiątą lokatę na szesnaście zespołów w całej PlusLidze.
Czytaj też:
Jesteś fanem siatkówki? Ten QUIZ powinieneś rozwiązać bez problemuCzytaj też:
PGE Skra Bełchatów wybrała nowego trenera. To utytułowany szkoleniowiec z Włoch