Za siatkarzami pierwszy turniej z cyklu Ligi Narodów. Polacy zanotowali trzy zwycięstwa (Francja, Iran, Bułgaria) i jedną porażkę (Serbia). Rywalizacja odbywała się w Japonii, konkretnie w Nagoi. Teraz Biało-Czerwonych czeka mecz towarzyski z Argentyną oraz kolejnych kilka spotkań w ramach VNL, tym razem na turnieju w Rotterdamie.
Siatkarze reprezentacji Polski obecni na finale Ligi Narodów
Nasza drużyna już dotarła do holenderskiego miasta. W niedzielny wieczór na stadionie De Kuip, gdzie na co dzień mecze rozgrywa piłkarski Feyenoord, zaplanowano finał Ligi Narodów. Jak się okazuje, niektórzy nasi zawodnicy skorzystali z okazji i odwiedzili trybuny, żeby na własne oczy zobaczyć pojedynek Hiszpanów z Chorwatami.
Przeglądając media społecznościowe, na stories na Instagramie można znaleźć wrzutki m.in. ze strony Norberta Hubera czy Wilfredo Leona. Przyjmujący zapytał internautów, kto wygra niedzielny pojedynek o tytuł najlepszej drużyny Ligi Narodów.
Warto jednak zauważyć, że Polacy pierwsze spotkanie zagrają dopiero za kilka dni. To zatem naturalne, że wicemistrzowie świata mogli w porozumieniu ze sztabem szkoleniowym, zdecydować się na wyprawę na sportowe widowisko.
Kiedy i gdzie można obejrzeć mecze polskich siatkarzy?
Co do turnieju VNL w Rotterdamie, Biało-Czerwoni zaczną granie od najbliższej środy, tj. 21 czerwca.
Terminarz prezentuje się następująco:
-
21 czerwca, środa: Polska – Niemcy (g. 20:00)
-
22 czerwca, czwartek: Holandia – Polska (20:00)
-
24 czerwca, sobota: Polska – USA (13:00)
- 25 czerwca, niedziela: Włochy – Polska (12:30)
Mecze wicemistrzów świata będą pokazywane zarówno na Polsacie Sport, jak i w TVP Sport. Dostępne będą także w serwisach streamingowych, m.in. w Polsat Box Go.
Czytaj też:
Prezes ZAKSY Kędzierzyn-Koźle dla „Wprost”: Po Bednorza ustawiła się kolejka. Oto sekret naszych sukcesówCzytaj też:
Nikola Grbić wytknął Wilfredo Leonowi jedną rzecz. „Aż trudno uwierzyć”