Jakiś czas temu przyjmujący Marcin Waliński dołączył do składu GKS Katowice na sezon 2023/24. Doświadczony zawodnik w poprzedniej kampanii bronił barw Aluronu CMC Warty Zawiercie, a łącznie na swoim koncie ma 14 sezonów i ponad 300 spotkań w PlusLidze.
Marcin Waliński wymownie o grze w PlusLidze
W wywiadzie dla serwisu PlusLiga.pl Waliński opowiedział, jak kiedyś wyglądała gra w PlusLidze. – To były inne czasy niż obecnie. Żeby dostać się do składu PlusLigowej drużyny, trzeba było włożyć w to mnóstwo wysiłku. Oczywiście nie twierdzę, że teraz nie trzeba go włożyć, aby móc reprezentować barwy PlusLigowych zespołów – według mnie po prostu było ciężej – stwierdził.
Przyjmujący w latach 2009–2015 grał w Transferze Bydgoszcz. Zawodnik wyznał, że jego okres w tym klubie ukształtował go jako siatkarza. – Mogłem patrzeć na doskonałych zawodników w akcji i czerpać z nich dla siebie jak najwięcej. Można wspomnieć, chociażby Stephane’a Antigę, Marcina Wikę, Piotra Gruszkę, Grzegorza Szymańskiego, Wojtka Jurkiewicza i wielu innych graczy. Cieszę się, że miałem okazję poznać tych ludzi i pracować z nimi – kontynuował.
Przyjmujący po latach docenił pracę z Vitalem Heynenem
W 2013 roku do zespołu dołączył Vital Heynen, czyli obecny selekcjoner kobiecej reprezentacji Niemiec, a w latach 2018-2021 trener polskich siatkarzy. Marcin Waliński wspomniał czas pracy z Belgiem. – Czas pracy z Vitalem Heynenem był dla mnie trudny, przyznaję to szczerze, ale bardzo cieszę się, że spotkałem go na swojej drodze – wyznał po latach.
– W tamtych czasach wszystkie jego ingerencje w to, co prezentowałem na boisku, uważałem za coś niedobrego i niepotrzebnego, ale teraz, z perspektywy czasu, kiedy człowiek jest mądrzejszy, widzę, że odebrałem od niego wiele cennych lekcji i bardzo cenię sobie ten czas – zkończył.
Czytaj też:
Polscy siatkarze rozkręcili się na dobre! Rekord świata i set wygrany do dziewięciuCzytaj też:
Wilfredo Leon z kapitalną serią na zagrywce. Zobacz, jak wyrównał rekord świata!