Legenda siatkówki znów poprowadzi kadrę. W przeszłości wygrał z nią wszystko

Legenda siatkówki znów poprowadzi kadrę. W przeszłości wygrał z nią wszystko

Bernardo Rezende
Bernardo Rezende Źródło:Newspix.pl / Lukasz Laskowski / PressFocus
Reprezentacja Brazylii była na początku XXI wieku dominatorami światowej siatkówki. Za architekta sukcesu uchodził Bernardo Rezende. Legenda volleya ma znów objąć rodzimą kadrę, po tym jak w ostatnich latach ta notuje słabe wyniki. Stoi przed nim jednak trudne zadanie.

Reprezentacja Brazylii uchodzi za jedną z najlepszych na świecie. Przez kilkanaście lat XXI wieku niemal w ciemno można było zakładać medal wielkiej imprezy dla Canarinhos. Zawodnicy z Ameryki Południowej uchodzili za dominatorów podobnych do tych, za jakich uchodzą obecnie zawodnicy Nikoli Grbicia.

Legenda siatkówki znów obejmie rodzimą kadrę

W ostatnich latach Brazylia mierzy się z problemami z formą. Co prawda potrafili wygrać VNL 2023 i zdobyć medal MŚ 2022, ale jak na kadrę, która od zawsze była wymieniana w gronie faworytów do zwycięstwa, mowa tu o sporym zawodzie. Renan Dal Zotto zwlekał z odmłodzeniem kadry, co sprowadziło na niego dużą krytykę. Po słabym sezonie 2023 zrezygnował z dalszej pracy, pozostawiając wakat na stanowisku selekcjonera.

Według informacji Bruno Volocha z brazylijskiego „O Tempo” nowym trenerem kadry ma zostać Bernardo Rezende. Szkoleniowiec to legenda nie tylko krajowego, ale i światowego volleya, która na gruncie reprezentacyjnym wygrała wszystko, co tylko było możliwe. Bernardinho był w latach dziewięćdziesiątych trenerem żeńskiej kadry Canarinhos. W latach 2001-2017 pełnił funkcje selekcjonera męskiego zespołu, zdobywając trzy mistrzostwa świata czy dwa złote medale olimpijskie i osiem złotych medali Ligi Światowej.

Rezende senior (jego syn Bruno cały czas gra w kadrze) jest trenerem żeńskiego Sesc-RJ/Flamengo. Po igrzyskach olimpijskich w Tokio przez kilka miesięcy prowadził kadrę Francji mężczyzn. Szybko zrezygnował z dalszej pracy ze względu na sprawy prywatne.

Brazylia chce wrócić na szczyt

Reprezentacja Brazylii wywalczyła awans na igrzyska olimpijskie poprzez turniej kwalifikacyjny w Rio de Janeiro. Na ostatnim turnieju czterolecia zespół Dal Zotto zajął czwarte miejsce.

Czytaj też:
Szczere wyznanie Karola Kłosa po meczu z ZAKSĄ. W tym tkwił klucz do sukcesu
Czytaj też:
Łukasz Kaczmarek brutalnie szczery. Mówi o najtrudniejszym sezonie w historii

Opracował:
Źródło: WPROST.pl, O Tempo